Wpis z mikrobloga

Człowiek na Głównej przegląda znalezisko o prześladowaniach osób homoseksualnych w Tanzanii i lektura komentarzy sprawia, że go jasna cholera trafia. "Środowiska homoseksualne są natrętne", "winna promocja LGBT w szkołach", "epatują innością", "plują na Polskę", "mają takie same prawa", "uczą dzieci nienaturalnych zachowań"... i inne p---------e Jedynych Prawomyślnych: miłosiernych pseudo-katolików, kochających Polskę niby-patriotów i obrońców "normalnej" moralności.

Rzeczywistość, czy Wam się podoba, czy nie, jest taka, że osoby homoseksualne są dyskryminowane z uwagi na brak możliwości prawnego uznania ich związków. I nie jest prawdą, że słownikowo małżeństwo to związek kobiety i mężczyzny ani to, że państwo uznaje związki z uwagi na prokreację.

Nie ma obiektywnego uzasadnienia dla utrudniania życia osobom myślącym inaczej niż Jedyni Prawomyślni i już! Za tym stoi zwykła zawiść i nienawiść do bliźniego. Żyj i daj żyć innym, zrozum, że Twoje poglądy są wyłącznie Twoje. "Normalny" model rodziny wynika ze wzorców społecznych, w których się wychowałeś, czyli ze zwykłej indoktrynacji, a nie z nadzwyczajnej stabilność lub obiektywnej wyższości heteroseksualnego monogamizmu.

Miłosierny katolik szanuje i miłuje bliźniego, kochający Polskę patriota pragnie dobra dla wszystkich Polaków, a obrońca prawdziwej moralności nie pluje na rzeczywistą miłość.

Amen.

#homoseksualizm #lgbt #neuropa #bekazkatoli #bekazlewactwa #bekazprawakow #katolicyzm #religia #islam #oswiadczeniezdupy
  • 29
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@hlavni_nadrazi: gdzie ja napisałem, że narzucam Ci moje poglądy. Z cytatu wynika jedynie to, co jest wprost napisane: nie istnieje jedyny właściwy model rodziny i związku, a najbardziej popularny koncept wywodzi się ze społecznej presji i wtłoczonych wzorców zachowań (to jest zwyczajny fakt). Możesz uważać, że dla Ciebie najbardziej komfortowy i właściwy jest monogamiczny związek z kobietą i dwójka dzieci, sąsiadka może uważać, że dla niej najlepszy jest trójkąt z
  • Odpowiedz
nie mam dowodu na to co jest normalnym modelem rodziny, bo twierdzę, że takiego modelu nie ma


Mylisz się. Żyjemy w społeczeństwie, które ma wypracowany i precyzyjnie zdefiniowany model rodziny. Rodzina = kobieta + mężczyzna w związku małżeńskim + ich potomstwo. Możesz żyć z kim chcesz, w dowolnej konfiguracji, nikt ci tego nie zabrania, ale nie możesz tego nazywać rodziną i liczyć na przywileje wynikające z bycia "rodziną".
Zdrowe społeczeństwo opiera się na zasadach, które zostały wypracowane i są akceptowane przez większość. Nie ma i nie może być zgody na uznanie, że "wszystko jest normalne", bo jakaś mniejszość twierdzi że "nie ma dowodów" na rację większości.

Wobec braku dowodu na wyższą stabilność heteroseksualnych związków monogamicznych z X dziećmi należy przyjąć, że model optymalny społecznie nie istnieje.
  • Odpowiedz
Mylisz się. Żyjemy w społeczeństwie, które ma wypracowany i precyzyjnie zdefiniowany model wszechświata. Wszechświat = słońce + ziemia w centrum + inne planety krążące wokół ziemii. Możesz mówić co chcesz, ustawiać planety w dowolnej konfiguracji, nikt ci tego nie zabrania, ale nie możesz tego nazywać modelem wszechświata i liczyć na to, że ktokolwiek weźmie cię na poważnie, bo jesteś "naukowcem".

@hlavni_nadrazi: mam pisać dalej, czy już rozumiesz o co chodzi w "definicjach"?
O czekaj, jeszcze tutaj mam świetną analogię.

Zdrowe społeczeństwo opiera się na zasadach, które zostały wypracowane i są akceptowane przez większość. Nie ma i nie może być zgody na uznanie, że "wszystko jest normalne", bo jakaś mniejszość twierdzi że "nie ma dowodów" na
  • Odpowiedz
jest po prostu suka i jest pies i tak jest naturalnie, co nie?


@Chlopiec_z_drewna: no i oni, brzydko namówieni przez lewactwo, robią te okropne nienaturalne rzeczy:

Homoseksualne zachowania zwierząt – zachowania zwierząt wobec osobników tej samej płci, które zazwyczaj są typowe dla par różnopłciowych tego gatunku. Zachowania te obejmują czynności seksualne, takie jak kopulacja lub wzajemna masturbacja, oraz związane z łączeniem się w pary lub wspólną opieką nad potomstwem. Występują
  • Odpowiedz
@spere no dobra dobra, o bizonach wiedzialem; Chodzi o to, że nikt tu nie pisał o homoseksualizmie u zwierząt, tylko przedstawił założenie, że naturalne jest powszechne występowanie hermafrodyt, obojnaków itp. i to powinno rozszerzać katalog dostępnych płci.
  • Odpowiedz