Wpis z mikrobloga

#filozofia #psychologia #literatura #ksiazki #pytanie #kiciochpyta #werdicontent

Z serii #glupiewykopowezabawy akcja jest prosta. Wybierasz 9 myślicieli, filozofów, pisarzy, artystów którzy mieli największy wpływ na twój światopogląd lub z których poglądami najbardziej się utożsamiasz i wrzucasz na wypok peel. W spoiler wrzucasz nazwiska.

Tutaj narzędzie do szybkiego tworzenia takiego kolażu: https://www.befunky.com/create/collage/

Pobierz Werdandi - #filozofia #psychologia #literatura #ksiazki #pytanie #kiciochpyta #werdic...
źródło: comment_l3BbJrJvEoNpLaTQECeb5ynWogjvFosV.jpg
  • 17
@Werdandi: Co Ciorana czytałeś? Jesteś w stanie coś polecić? Przyznam, że mimo iż "Na szytach rozpaczy" naprawdę mnie zachwyciło, to czytając "Zarys rozkładu" bylem po prostu znudzony. O ile pierwsza z tych książek jest piękna i wręcz intymna, bardzo skupiona na odczuciach samego autora, to ta druga jest po prostu kolejnym tekstem natury filozoficznej - może i ciekawym, ale na tyle dla mnie męczącym, że nic z niego nie zapamiętałem. "O
@Tadeusz_Radziwill:

Jeśli chodzi o przyjemność lektury choć też i wartość samego tekstu to Rozmowy z Cioranem są godne polecenia. Czytałem Na szczytach rozpaczy ale to już za tobą. Zeszyty 1957-1972 też już są za mną. Ciężko polecić mi całe to tomiszcze liczące 1000 stron ale mam z tej książki prawie 200 cytatów na telefonie które mnie urzekły jak chcesz to spakuję to na jakiś hosting i zawołam.

Co do reszty biografii
@rainkiller: Ja wziąłem sobie wyzwanie przeczytania tego od deski do deski. Nie było łatwo ale to co najbardziej mnie urzekło sfotografowałem sobie na przyszłość. Z jednej strony krytycznie patrzę na to dzieło bo trzeba się przez nie trochę przedzierać z drugiej jest w nim od groma ciekawej treści.

Pomysł z czytaniem losowej strony jest świetny ale nie dałbym rady przy moim pedantyczym podejściu.
@rainkiller:

Czasami chciałoby się wziąć taki aforyzm i myśleć nad nim z tydzień a później ma się świadomość, że braknie na to życia i jest ten zgrzyt. Osobiście często czytam zbyt szybko bo mam ciągle w świadomości ile książek dalej czeka na półce przez co dużo tracę, z drugiej strony co cenniejsze linijki lubię sobie sfotografować i wracać do nich w wolnej chwili (traktując je trochę jak taki buddyjski koan) więc