Wpis z mikrobloga

Ciekawe spojrzenie na temat antybiotyków, medycyny, szczepień i epidemii. Jestem ciekaw opinii wykopowych ekspertów. Pan Józef wydaje się mieć bardzo rozsądne podejście do tematu profilaktyki zdrowia i pokrewnych rzeczy. Czy można go nazwać antyszczepionkowcem? Z tego co zdążyłem przeczytać, to dopuszcza możliwość szczepienia w szczególnych przypadkach a choroby wieku dziecięcego są dzieciom po prostu niezbędne.

Druga część

#szczepienia #medycyna #szczepionki #antyszczepionkowcy #zdrowie #nauka #bioslone
mjrlazerrr - Ciekawe spojrzenie na temat antybiotyków, medycyny, szczepień i epidemii...
  • 19
@jankes83: Jeżeli wyłączyłeś w momencie kiedy ktoś zaczął o czymś mówić, to skąd możesz wiedzieć o czym mówił? Może to jest właśnie problem, że zamiast odchorowywać normalnie choroby tak jak ludzie robili od lat i nabyć na nie odporność, to próbujemy być mądrzejsi od naszego organizmu próbując je leczyć antybiotykami itp. My działając w ten sposób tworzymy sytuacje w której organizm nie ma możliwości działać sam.
Tutaj masz rozwinięty temat

Ja,
@mjrlazerrr: Ten rozwinięty temat wygląda tak: „Zadaniem chorób infekcyjnych jest eliminacja komórek najsłabszych, a więc wadliwych. Specyficzną chorobą tego typu jest grypa, która nawiedza nas cyklicznie i pełni rolę niejako remontów bieżących, w związku z czym nie nabywamy na nią trwałej odporności, gdyż tak to wymyśliła natura.”
Ten kto to pisał nie jest zbyt dobrze rozwinięty.
@nontepeto: Co tam jest takiego, co sugeruje, że ten Pan jest niedobrze rozwinięty? Przeczytaj cały artykuł, wyjąłeś zdanie z całego artykułu i stwierdzasz, że ktoś kto napisał ten artykuł nie jest dobrze rozwinięty? Kto tutaj się w ten sposób zachowuje?

Autor wysuwa tezę, że odchorowanie grypy, bez użycia antybiotyków, leków itp. jest dla nas naturalnym procesem, który może nam wyjść tylko na dobre.

Tutaj jest więcej na temat roli bakterii i
@mjrlazerrr: Cały ten artykuł to stek bzdur. Miałem cały zacytować? A z resztą, nawet gdyby to była jedyna głupota w tym dziele, to i tak je dyskwalifikuje. Praca z astronomii, nawet genialna, przestaje być genialna gdy autor zacznie bredzić, że Ziemia jest płaska.
@nontepeto: No nie cały, tylko wybrać rzeczy które są nieprawdziwe i obalić argumentami. Choćby kilka banalnych, bo ja szukam i są rzeczy do których się mogę przyczepić, ale to są rzeczy kosmetyczne, większość się zgadza. Ten Pan nie twierdzi, że ziemia jest płaska.

Tutaj autor piszę o grypie, w miarę szczegółowo to opisuje..

Ja nie jestem specjalistą, dlatego liczę, że ktoś z większą wiedzą się do tego ustosunkuje, w końcu
@mjrlazerrr: No nie cały. Do interpunkcji nie można się przyczepić.
„Przyczyną nieprzyjemnego zapachu z ust są nieszczelności w ścianie jelita grubego, przez które do krwiobiegu w sposób niekontrolowany przedostają się gazy, normalnie wydalane w postaci wiatrów. Najlepszym wariantem ich wydalenia są pęcherzyki płucne i ów nieprzyjemny zapach z ust.”
Bardzo dobry kabaret.
@nontepeto: Widzę, że cytowanie pojedynczych argumentów i próba wyśmiania autora to jedyne co możesz zaoferować. Widziałeś, rozmawiałeś kiedyś z osobą z poważnymi, często nieuleczalnymi chorobami jelita grubego? Możesz jakoś obalić to co ten człowiek napisał na temat: grypy, szczepień, antybiotyków, nieprzyjemnego zapachu z ust spowodowanym chorobami jelit, jego definicji zdrowia? Wiesz co się dzieje z produktami fermentacji, które przedostają się przez rany w jelicie grubym do krwioobiegu? Póki co nie przekonałeś
@mjrlazerrr:

Widzę, że cytowanie pojedynczych argumentów i próba wyśmiania autora to jedyne co możesz zaoferować.

Autor sam się wyśmiewa pisząc bzdury. Zacytowałem dwie, chcesz więcej?
Tutaj, cały rozdział poświęcony onkologii i chemioterapii. Stek bzdur, brak znajomości tematu i elementarnej wiedzy. http://portal.bioslone.pl/obalanie-mitow/lekarstwo_na_raka

I jeszcze tutaj, przecież to jest bzdura do kwadratu. To są duby smalone. http://portal.bioslone.pl/bioenergoterapia

Widziałeś, rozmawiałeś kiedyś z osobą z poważnymi, często nieuleczalnymi chorobami jelita grubego?

Tak, #!$%@?, widziałem i
@nontepeto: Gazy Jelitowe

Gazy jelitowe – mieszanina gazów, głównie azotu, tlenu, dwutlenku węgla, metanu, siarkowodoru i organicznych związków siarki obecna w układzie trawiennym na skutek połykania powietrza oraz procesów fermentacyjnych prowadzonych przez jelitową florę bakteryjną. Największe ilości gazów jelitowych gromadzą się w okrężnicy. Większość gazów jelitowych jest absorbowana do krwiobiegu.


Dlaczego w sytuacji rozszczelnienia jelita grubego nie miałaby się przedostawać w niekontrolowany sposób większa ilość?

Co do ran w jelitach, to
@mjrlazerrr: a dlaczego by miały? Jelita musiałyby się w jakiś sposób połączyć z krwiobiegiem, gazy by jakoś magicznie musiały się przetransportować krwią. A o piach to chodziło, tak podejrzewam, o kontakt treści jelitowej z układem krążenia. Co najczęściej kończy się posocznicą i szybkim zejściem do kostnicy.
@kopo:
@nontepeto:

Obejrzyj zdjęcia z kolonoskopii, jak wyglądają stany zapalne w jelitach podczas różnych chorób (jest dużo tego w internecie), tam ewidentnie jest kontakt układu krążenia z zawartością jelit, czasami nawet długoletni). Wikipedia twierdzi że "Większość gazów jelitowych jest absorbowana do krwiobiegu." wiec jakoś to może być możliwe.

Nie bronie tego co ten człowiek napisał na swojej stronie, widzicie odnośnie jakiego filmu był wpis, a o czym piszemy - o