Aktywne Wpisy
MisterMinister +1237
Właśnie zadałem pytanie do UOKIK odnośnie terminologii używanej przez serwisy wypożyczające gry na licencji na czas nieokreślony (steam). Mianowicie czy w przypadku gdy nie jesteśmy faktycznym właścicielem licencji na daną kopię to czy sklep ma prawo wykorzystywać taką terminologię (zakup, sprzedaż, kupno). Ostatnio czytałem artykuł gdzie steam jawnie potwierdził że konto i licencje nie podlegają dziedziczeniu, co według mnie jest sprzeczne z terminem zakup, ponieważ zakup wiąże się z prawem do posiadania,
pytunk +352
Tydzień temu były jej 15 urodziny. Wczoraj odeszła na moich kolanach. W tych ostatnich chwilach wciąż wpatrzona w nas dokładnie tak jak na zdjęciu.
Niesamowite że pomimo nowotworów oraz innych zaawansowanych problemów wieku starczego, nie widać było by ją coś bolało. Natomiast wciąż trwała w niej ta miłość. Nie miała na nic sił, ale bez przerwy za nami podążała.
Przez demencję zapominała dlaczego poszła za nami w jakieś miejsce, ale po chwili
Niesamowite że pomimo nowotworów oraz innych zaawansowanych problemów wieku starczego, nie widać było by ją coś bolało. Natomiast wciąż trwała w niej ta miłość. Nie miała na nic sił, ale bez przerwy za nami podążała.
Przez demencję zapominała dlaczego poszła za nami w jakieś miejsce, ale po chwili
I tak #!$%@? cały Boży dzień. Czasami przez tą polkę- galopkę w głowie nie mogę zasnąć i muszę te myśli zagłuszać muzyką, bo inaczej dotrwam do rana wysnuwając kolejne wnioski niczym detektyw Dupin. Niebiescy, zazdroszczę Wam waszego pudełka nicości, w którym jest błoga cisza i mózg odnajduje ukojenie. Brzmi to wszystko jak kiepski trip po kiepskich dropsach no ale niestety to jest kobieca codzienność. Dobra, czas założyć słuchawki bo nigdy kuźwa nie zasnę
#gownowpis #logikarozowychpaskow #zalesie
Komentarz usunięty przez autora
Też tak miałem, i to przez dobrych kilka ostatnich lat. Aż głowa mnie bolała od tego wszystkiego. Ale od jakiegoś czasu nagle to się zmieniło i przyłapuję się na tym, że siedzę w robocie kilka godzin za kółkiem i przez cały ten czas nie myślę absolutnie o niczym. Jakiś spokój we mnie w końcu
Myśle, ze raczej łasce chodziło o to, ze my zawsze musimy o czymś myśleć i jedna myśl goni druga i tak w kolko, a nie o rzeczywista „gonitwę myśli”...
Komentarz usunięty przez autora
Też tak mam. Więc może to nie kwestia płci, a np schizofrenii?
@raczej_schizotypal: A od kiedy to w Polsce jako środek lecznicy zostało dopuszczone LSD?...
Komentarz usunięty przez autora