Wpis z mikrobloga

#zalando którego jestem wieloletnią klientką przypuszczalnie, żeby mnie ukarać za kilka reklamacji towaru, które musieli mi uznać, postanowiło pokazać mi, że jestem klientem „non grata” i zablokowało mi płatności za pobraniem. Prawdopodobnie nie jestem jedyną klientką którą to spotkało. Po interwencji telefonicznej pani na infolinii mętnie tłumaczy, że to jakiś mityczny system losowo przyporządkowuje sposoby płatności do klientów i nie może tego zmienić. Wow Zalando poprostu wow! Założyłam fake konto na przysłowiowego Pimpusia Sadełko i voila- płatność pobraniowa dostępna. Zalando ufa bardziej fake klientowi niż komuś, kto przez wiele lat kupował i zawsze regulował należności. Pomóżcie wykopać Mireczki, bo mi z nerwów na ten oszukaństwo sklep zaraz żyłka pęknie. #kiciochpyta #oszukujo
  • 114
  • 0
@WuDwaKa zeszłorocznej afery nikt nie wziął a chłopak to piszący oficjalnie potem na wykopie się kajał a cala konwersja z mikro została skasowana
@lenamilena: ja mam same pozytywne doswiadczenia z reklamacjami i obsluga klienta na zalando, np rozwalil mi sie zamek w kurtce tommiego za ponad 650zl to po 2 dniach dostalem propozycje odeslania kurtki i zwrotu calej kwoty wiec bardzo dobry deal
@lenamilena: mi za zwroty zablokowali możliwość jakiejkolwiek platnosci innej niż tradycyjny przelew. Na infolinii tez dostałam jakieś mętne tłumaczenie, a w praktyce nie dość, że musiałam robić te przelewy co trwa znacznie dłużej to jeszcze dostawa opóźniała się o kilka dni, bo musieli zaksięgować płatność. Śmiech na sali, przestałam tam kupować.
@lenamilena: z punktu widzenia sprzedawcy, to całkiem fajnie to obmyślili.
Nowe osoby bez zaufania płacą za pobraniem (wtedy oni czekają za taką kasą i dodatkowo wysyłka z COD jest droższa), a innym którzy już zaufali i zrobili zakupy nie raz, wyłączają taką opcję bo i tak zapłacą (brak bariery strachu przed okradzeniem). To chyba nie jest kara dla Ciebie wybranko, tak chyba działa cały ich system (całkiem fajnie to przemyśleli).
@lenamilena: Zalando ma rozbudowane algorytmy uczenia maszynowego. Mogło być tak, że jakieś Twoje akcje były podobne do akcji naciągaczy i algorytm Cię prewencyjnie wyłapał. Przy następnej rundzie uczenia algorytmu może się to zmienić :)
@bsl: 1. Sama. Nie sądzę żeby to oficjalnie zrobili. 2. Bo powiedziała to baba z infolinii. Na stronie to samo odpisują ludziom w mojej sytuacji. Ja też zawsze miałam pobranie. 4. Nie. 5. Od początku. Nie mam czasu chodzić po sklepach i kupuję tylko online, bo to wygodne. Myślę że miesięcznie zostawiam tam Ok. 1000-1500 zł