Wpis z mikrobloga

Hej #mikrokoksy i #redukcja. Próbuję zrzucić 15 kg tłuszczu, ale problemem jest niedawno złamana kostka (obecnie w ortezie) więc niewiele (chyba) mogę. Robię codziennie 5000 km wiosłowania (średnia 100W), następnie 8 km rowerek (średnia 112W), następnie 1,5 km bieżnia (4% nachylenia, 5,3 km/h - więcej nie dam rady, bo #!$%@? kostka). Czy myślicie, że taki trening (codziennie) wystarczy do zrzucenia wagi w jakimś rozsądnym czasie? Mam 39 lat, i prowadzę zdecydowanie siedzący tryb życia. W tej chwili moja dieta to po postu unikanie cukru i białego pieczywa, oraz jedzenie "mało"...
  • 61
@Matis666: xDDD

Kaloria to Kaloria, ważne żeby się najadał, dostarczał makro i mikroelementów

Wybierz jedno.

https://www.healthline.com/nutrition/how-protein-can-help-you-lose-weight

Oczywiście nie dla wszystkich to działa, dla osób, które notorycznie się przejadają lepiej robić okienko żywieniowe, zaczynasz jeść np o 10 i ostatni posiłek o 20. Aczkolwiek zawsze warto dodać więcej białka i mnie węgli przy redukcji tkanki tłuszczowej.
@noitakto: trening masz spoko ale dieta najważniejsza. Rozpisz to sobie żebyś wiedział czego się trzymac i żeby było dorzei z sensem ułożone. Węgle rano i na obiad a kolacje białkowe.
Nie jedz z 4h przed spaniem.
W treningu pamiętano tętnie- zeby spalać musi byc tempo!
@noitakto: najwazniejsze to zebys staral sie progresowac z ciezarem - liczy sie objetosc. jezeli wiec na treningu w poniedzialek zrobiles na klate 4 serie po 10 powtorzen sztanga ktora w sumie wazyla 40 kg - to Twoja objetosc w tym cwiczeniu = 4x10x40. na kolejnym sprobuj np. zrobic po 2 powtorzenia wiecej w kazdej serii albo dorzuc niewielki ciezar np. po 1,25 kg na strone. moim zdaniem jako poczatkujacy powinienes skupiac
@noitakto ja zszedłem z 106 na 91kg. W wakacje odpuściłem ale niedługo chcę zejść do 86. Zainteresuj się intermitten fasting. Jakbyś chciał to mogę ci podesłać super podcast o tym. To kiedy jesz jest równie ważne jak to co jesz.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@noitakto: nie jedź mało tylko jedz odpowiednie rzeczy, dieta to podstawa do utraty wagi. Jeśli bilans kaloryczny odpowiedni zachowasz to stracisz wagę, to prosta matematyka.
@noitakto: sam cukier nic nie da, wywal węgle. Samo białko i minimum tłuszczu. Węgle prawie do zero musisz zejść. Co do kostki, sam zerwałem w kostce więzadło ( czy jak to się nazywa) i miałem ogromne z tym problemu. Polecam ci buty Nike vomero, tylko w tych mnie nie boli jak biegam, ogólnie buty dla ludzi z nadwagą ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@noitakto na poczatku marca zaczalem post Dąbrowskiej. 6 tygodni na samych warzywach ale ten proces wychodzenia olalem i skrocilem do 2 tygodni. czyli w sumie 8. skończyłem z wyjazdem na majówke. ze 145 zjechalem do 120. na dzien dzisiejszy mam 125. ultra siedzacy tryb zycia, zero aktywnosci fizycznej. w październiku planuje to powtorzyc bo jednak latem jest za duzo pokus. fajnie bedzie jak sie uda do 110 zejść
@noitakto: Redukcja to głównie dieta. Mało kalorii, ale pełnowartościowe. Z racji na kostkę z ćwiczeniami na razie radzę spokojnie, żebyś nie musiał przedłużać pauzy. Po wygojeniu i rehabilitacji polecam interwały. W tym wieku na szybkie efekty się nie nastawiaj. Jeśli zrzucisz to w ciągu roku i utrzymasz, to będzie sukces. Powodzenia( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Karoleer: IF jest dla większości ludzi naturalny, a nawet potrzebny. Wyjątkiem są jakieś chroniczne choroby albo niski tkanka tłuszczowa i wymagający tryb życia.

@karczochh: Węglowodany podbiją cukier we krwi i organizm będzie opierał się spalaniu tłuszczu. Czego nie rozumiesz? Jedząc takie białko z rana np 30 gram, u większości osób jest mniejsze sycenie na węglowodany. Sen to rodzaj głodówki i w tym czasie organizm sięga po energie zmagazynowaną komórkach tłuszczu.
@Karoleer: IF jest dla większości ludzi naturalny, a nawet potrzebny. Wyjątkiem są jakieś chroniczne choroby albo niski tkanka tłuszczowa i wymagający tryb życia.


@karczochh: Węglowodany podbiją cukier we krwi i organizm będzie opierał się spalaniu tłuszczu. Czego nie rozumiesz? Jedząc takie białko z rana np 30 gram, u większości osób jest mniejsze sycenie na węglowodany. Sen to rodzaj głodówki i w tym czasie organizm sięga po energie zmagazynowaną komórkach tłuszczu.