Wpis z mikrobloga

#meksyk #brazylia #amerykapoludniowa #oswiadczenie #oswiadczeniezdupy

Hola amigos,

Czy ktoś mi jest w stanie wytłumaczyć #!$%@?ść muszli klozetowych stosowanych w krajach takich jak Brazylia i Meksyk?

Nasze europejskie, normalne kible, spuszczają wodę z góry ze sporą prędkością, mają szerokie gardło, czyli syfon i zabierają naszą kupę razem z kilkoma porcjami papieru dalej - do kanalizacji.

Natomiast model meksykański jest inny. Gardło jest wąskie, zaś woda z rezerwuaru nie jest spuszczana od góry, lecz głównie od dołu przez dodatkowy otwór znajdujący się w syfonie pod powierzchnią wody.

Efekt jest taki, że część gówna czy moczu wraca z powrotem, zaś próba spłukania w kiblu papieru bardzo często kończy się zapchaniem syfonu. A jest to wielce kłopotliwa sytuacja, zwłaszcza w hotelu, że o wizycie u gości nie wspomnę. W związku z tym w hotelach nalepiają naklejki, żeby papieru nie wrzucać do muszli klozetowej. Noż #!$%@?. Zamiast inwestować w #!$%@? kibel i naklejkę - niech zainwestują w NORMALNY kibel. Ale nie. Nie ma lekko. To jest dokładnie ten sam problem co z kranami w UK i z miarami imperialnymi w US.

Po jakiego #!$%@? to robią?

W Europie to działa prosto: papier łatwo się rozpuszcza w wodzie, kibel jest szeroki, ciśnienie duże, spłukiwanie skuteczne.
W Ameryce to działa tragicznie: papier gorzej się rozpuszcza w wodzie, kibel jest wąski, ciśnienie od góry jest prawie żadne, ciśnienie z dodatkowego ujścia takie sobie, następuje także nawrót części spłukanej zawartości z powrotem do syfonu. Jako bonus dostajemy niewielki śmietnik obok kibla, do którego ludzie wrzucają zużyty papier toaletowy. Zawierający nieraz obfitą warstwę śmierdzącego kału. Powiem szczerze: obecność używanego papieru toaletowego w kiblu za pierwszym razem była dla mnie kompletnym szokiem. Szokiem kulturowym powiedziałbym. Potem służba hotelowa, tudzież gospodarz przybytku czy jego służba musi się w tym kotle zanurzyć i go opróżnić. Nie zapobiega to natomiast smrodowi w trakcie dnia.

Co, #!$%@? mać, przyświecało ludziom, którzy to wymyślili?
mike78 - #meksyk #brazylia #amerykapoludniowa #oswiadczenie #oswiadczeniezdupy

Hol...
  • 8
@mike78: teoretycznie chodzi o wąskie rury, ale nawet jakiś meksykański odpowiednik sanepidu robił ostatnio akcję, która zachęcała do wyrzucania zużytego papieru do toalety, nie do kosza. Ale nawet w Europie są takie zwyczaje -> Bałkany
@mike78 podróżowałem po Meksyku miesiąc i jakoś ani przez chwilę mi to nie przeszkadzało. Fakt, trzeba papier do kosza wyrzucać, ale już tak wcześniej miałem na wyspach greckich i w niektórych miejscach w Azji.

Póki co nic dla mnie nie przebije Chin i ich publicznych toalet w niektórych miejscach
https://www.wykop.pl/wpis/32324125/gdzies-w-chinach-drzwi-w-ubikacji-a-takze-muszle-k/

Choć przyznam, że nie byłem jeszcze w Indiach