Wpis z mikrobloga

#pracbaza #szkola #sekretariat

Moja najbardziej żenująca akcja z pracy:
Pisałam zaświadczenie dla księdza katechety, że jest zatrudniony w szkole. Musiałam przerwać, zapisałam więc sobie na szybko plik roboczy jako "ksionc". Nie wiem czemu..
Oczywiście jak dyrektorka mi zajrzała na pulpit to od razu to ujrzała i musiałam się tłumaczyć, że wiem jak to się pisze.
Ale to był przypex :D
  • 15