Wpis z mikrobloga

Marcinku, czemu się nie pochwaliles co jadles? 26 godzin podroży + noc i poranek w Majami na burgerku i sosie grzybowym?

Ja myślę że już w samolocie oblał cię zimny pot jak się dowiedziałeś ze nie będzie darmowego obiadu. Jak ludzie wyciągnęli jedzenie to cie sakramencko zassalo. Myślę że do twojego siedzenia stewardessa biegała z jedzeniem cały lot więc może tam poszlo 200 dolarow. Co się działo na ziemi to już strach pomyśleć kurnia xD
#mocnyvlog
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach