Wpis z mikrobloga

Cześć, mam pewien problem. Mianowicie mam somsiada złodzieja ()

Od początku - wziąłem sobie dietę pudełkową. Niestety ze względu na specyfikę miasta (Warszawa) dostawa jest dość mocno uzależniona od lokalizacji. Więc wyszło na to że akurat u mnie wypada że dostawa pudełek jest w godzinach 4:00-5:00 w formie pozostawienia papierowej paczki na wycieraczce. No i wszystko fajnie, pierwszego dnia zadowolony z rana zbieram pudełeczka(tbh fajne uczucie, jakby codziennie gwiazdka była xD), następnego dnia natomiast wstaję rano a pudełek nie ma. Myślę - co do #!$%@?, czy to mi się śni czy może ktoś pomylił drzwi. Niestety nikt nie pomylił drzwi, natomiast ktoś stracił tamtego dnia godność i #!$%@?ł mi pudełka z wycieraczki. Żeby upewnić się że to prawda dostałem zdjęcie od firmy cateringowej - ale to było za mało, wiara w ludzi z Pragi Południe nadal mocna - a nuż pani sprzątająca klatkę uznała to za śmieci.
nicbardziejmylnego.mp4 następnego dnia udało mi się wstać rano(nie śpię bo pilnuje pudełek ( ͡° ͜ʖ ͡°)), wyciągnąłem zawartość z jedzonkiem, a w zamian #!$%@?łem tam styropianowe opakowania z jakimś starym jebiącym makaronem, powiesiłem na klamce i poszedłem spać. Po obudzeniu moje oczy same nie wierzyły w to co widzą a w sumie to czego nie widzą - somsiad znowu grasował i #!$%@?ł moje śmieci XD Upewniłem się jeszcze u pani sprzątającej klatki - faktycznie siatka papierowa wisiała jeszcze o 6 jak sprzątała, natomiast o 8:30 na wycieraczce było już pusto.

Teraz tak sobie myślę, mieszkamy na przedostatnim piętrze - mamy na naszym piętrze same panie w wieku babcinym także wydaje mi się że nie byłyby zainteresowane jedzeniem hummusu czy piciem szejków proteinowych. Pozostaje zatem ostatnie piętro. Monitoringu niestety nie ma.

Macie jakieś propozycje jak ukrócić ten niecny proceder? Ja już straciłem wiarę w ludzi, na chwilę obecną będę zmuszony zamawiać żarcie do biura(na szczęście póki co wziąłem tylko na dni robocze).

#catering #dietapudelkowa #mikrokoksy
xadereq - Cześć, mam pewien problem. Mianowicie mam somsiada złodzieja (╥﹏╥)

Od po...

źródło: comment_m4oNnRSLHB79a8UUL29wsymLSK40woSK.jpg

Pobierz
  • 109
  • Odpowiedz
pamiętaj, że będę musiał jeszcze mieszkać z tym delikwentem dłuższy czas xD


@xadereq: no to przecież nie musisz go bić xD otwórz drzwi i grzecznie zapytaj dlaczego zabiera Twoje jedzenie - to pewnie wystarczy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@xadereq: też tak miałem, #!$%@? kradł catering dla mojej żony w ciąży. Profilaktyczny klaps w dziąsło i otworzenie drzwi do klatki głową szybko go oduczyło ruszania nie swoich rzeczy. Warto było zarwać ta jedną noc
  • Odpowiedz
Wyjazd z #!$%@?ą na spacer! Witaj, czyli tak. Trzeba czegoś dosypać tylko nie żadnych cyjanków gówien tylko załatw od rodziny znajomych antydepresanty. Popularny prozac, paroksetyna, cokolwiek i potrójną dawkę do dania. Nie zabije a da tak popalić, że gośc podziękuje. Do tego jakby coś się stało są to leki które dość często ludzie biorą więc spoko.
  • Odpowiedz
2 opcje - zaczaić się albo kamera. ja u siebie ze względu na sąsiada #!$%@? na wszelki wypadek zamontowałem ukrytą kamerę w futrynie drzwi (niestety od strony mieszkania dość potężną dziurę trzeba było wykuć, ale od strony klatki schodowej nic nie widać). kamera w wizjerze to taka średnia opcja, jeśli są naprzeciwko drzwi do mieszkania (rodo, itp.). u mnie widzi, co potrzeba i nic więcej ;) kamerka ujowa, bo rozdzielczość D1 (720x576)
AdrianoCelentano - 2 opcje - zaczaić się albo kamera. ja u siebie ze względu na sąsia...

źródło: comment_6CvZ7nFF3aboRxq5adyoKN9dqr7h7Cv3.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@xadereq: Proponuję wziąć folię aluminiową, nasrać, zawinąć to bardzo dokładnie, by przypominało zapakowane żarcie, zawiesić na drzwiach i przesiedzieć te kilka godzin obserwując przez judasza, aż ktoś podejdzie i zabiera. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Dwa profity:
1. wiesz kto to
2. osoba ta zostaje ukarana i upokorzona

Poza tym, jak się pojawi, to możesz jeszcze wyjść i sprzedać mu lepę i powiedzieć, że może sobie to
  • Odpowiedz