Wpis z mikrobloga

@DADIKUL pamiętam te korkotrampki, kosztujące mat rynku 30zl. Były poza zasięgiem, zawsze musiałem biegać w halowkach za 15. Wujek raz kupił jedną parę, to było prawdziwe święto! Zwariowane to były czasy, z punktu widzenia dzisiejszych czasów, gdy ma się prawie 30 lat :)
@rad00: kurczę, a jak się tak porządnie walnęło nimi z woleja to i podeszwa odpadała, wtedy to było takie dopełnienie klasy akcji, najlepiej przypieczętowanej piękną brameczką. guma lecąca nad głowami przeciwników budziła postrach jak mało co