[t.....k]

Mieliście kiedyś tak, że męczy was przebywanie z ludźmi i czujecie, że marnujecie, czas nie umiecie z nikim wejść w głębszą relacją co najwyżej koledzy/znajomi, ale z drugiej strony czujecie się w #!$%@? samotnie? Czy tylko ja jestem #!$%@??
#przegryw #depresja #feels

[d.....e]

@takitamtypek: przestań chlać to po dłuższym czasie się poprawi. Jak nie chlejesz to zacznij, będziesz zawsze miał coś do powiedzenia.

[syntetyczny94]

@takitamtypek jestem solo 6miesiac na emigracji i czuję to samo

[C.....i]

@takitamtypek: większość ludzi tak ma bo każdy jest inny i ciężko znaleźć kogoś kto nam będzie pasował i nas rozumiał

[Kaplanka]

@takitamtypek no to ja tak mam, ostatnio na siłę wychodziłam z domu do obcych ludzi, znajomych znajomego, ale takie to sobie, wolę siedzieć w domu ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[1qazxc1]

@takitamtypek: Ja kiedy najbardziej się cieszę, i najbardziej smucę, mam poważną minę, kamienna twarz. Analizuję ta radość albo smutek w głowie, intensywnie myślę o tym co w danej chwili jest dla mnie śmieszne albo zabawne. Często ktoś pyta mnie czemu jestem smutny albo czemu nie bawię się w towarzystwie razem ze wszystkimi, a ja wtedy mówię "WTF, przecież bawię się jak nigdy wasza obecnością". Naprawdę dobre rzeczy bawią mnie głęboko w

[czynastolatek]

@takitamtypek: To jest 'normalne' przy #!$%@? dzieciństwie. Przykro mi.
Na pocieszenie: więcej serotoniny powinno pomóc.
Do psycha albo po narkotyki.

[NoMercyIncluded]

@takitamtypek @Mescuda Najzabawniejsze jest, to, że mimo to potrafię być duszą towarzystwa, ale nie zawsze (╯°□°）╯︵ ┻━┻
Kompletny brak regularności w życiu. W niektóre dni nadaję się tylko do oddychania.

[aloszkaniechbedzie]

@takitamtypek: znam to z opowieści, sama tak nie mam, choć z wiekiem potrzebuję coraz więcej samotności xD