ja p------ę, co za ciężki wybór, mam projekty porozrzucane po 3 hostingach, muszę to posprzątać
Github najpopularniejszy, taki najbardziej community-friendly, imo najbardziej przejrzysty, idealny do trzymania portfolio projektów, ale nie ma wbudowanych pipeline'ów i za prywatne repo trzeba płacić
Gitlab ma gitlab pages jak github, prywatne repo za free, pipeline, interface dosyć przejrzysty
Bitbucket ma zajebistą integracje z JIRĄ, najbardziej toporny interface z tych 3, ale są pipeline i to całkiem niezłe
Github chyba odpuszczę, bo nie ma prywatnych free repo, najbardziej mi się Gitlab podoba, a jaka jest wasza opinia?
@Melcma: @Razi91: GitLab do komercyjnych nie za bardzo z powodu częstych downtime - mieliśmy w zeszłym roku kilka sytuacji gdzie nie dało się wdrożyć zmian z powodu leżącego repo.
@Melcma: polecam bitbucketa, korzystam ładnych parę lat interfejs nie jest toporny, idealnie mi się z nim pracuje ;) do tego pipeline'y, integracją z jirą, pages też jest ;)
z gitlaba korzystam od niedawna w innym projekcie, jest dziwny i nieintuicyjny trochę zdecydowanie
Github vs Gitlab vs Bitbucket
ja p------ę, co za ciężki wybór, mam projekty porozrzucane po 3 hostingach, muszę to posprzątać
Github najpopularniejszy, taki najbardziej community-friendly, imo najbardziej przejrzysty, idealny do trzymania portfolio projektów, ale nie ma wbudowanych pipeline'ów i za prywatne repo trzeba płacić
Gitlab ma gitlab pages jak github, prywatne repo za free, pipeline, interface dosyć przejrzysty
Bitbucket ma zajebistą integracje z JIRĄ, najbardziej toporny interface z tych 3, ale są pipeline i to całkiem niezłe
Github chyba odpuszczę, bo nie ma prywatnych free repo, najbardziej mi się Gitlab podoba, a jaka jest wasza opinia?
Bitbucket – prywatne darmowe repozytoria
Gitlab – komercyjne
Bitbucket – komercyjne
Gitlab – prywatne darmowe repozytoria
ja bym tak to widział, czemu gitlab komercyjne? integracja z Jira wydaje mi się top pickiem
interfejs nie jest toporny, idealnie mi się z nim pracuje ;)
do tego pipeline'y, integracją z jirą, pages też jest ;)
z gitlaba korzystam od niedawna w innym projekcie, jest dziwny i nieintuicyjny trochę
zdecydowanie