Aktywne Wpisy
Viesti +794
Rozwala mnie ta ostatnia nagonka na RODy – nic a nic nie wygląda na zorganizowaną ustawkę. Na co dzień deweloper to synonim najgorszego zła a tu nagle „oddajmy najlepsze tereny w mieście deweloperom, tylko oni tworzą przestrzeń dodaną w mieście”.
Też zwróćcie uwagę na to, że nie pada w takich tezach słowo sprzedajmy tylko oddajmy, przekażmy itp. Biednych deweloperów z pewnością nie stać na ziemię a oni tam by w czynie
Też zwróćcie uwagę na to, że nie pada w takich tezach słowo sprzedajmy tylko oddajmy, przekażmy itp. Biednych deweloperów z pewnością nie stać na ziemię a oni tam by w czynie
jozef-dzierzynski +304
#rod
#nieruchomosci
Czyli co, w jeden dzien na wykopie pojawiło się kilkadziesiąt kont które zaczęło szkalować rodosy i powtarzać dokładnie tą samą propagande o potrzebie zaorania rod i zrobienia tam parków? To nie jest wcale podejrzane.
Pochwalcie sie chłopaki z której agencji marketingowej jesteście, ile wam płacą za gównoposty na wypoku?
#nieruchomosci
Czyli co, w jeden dzien na wykopie pojawiło się kilkadziesiąt kont które zaczęło szkalować rodosy i powtarzać dokładnie tą samą propagande o potrzebie zaorania rod i zrobienia tam parków? To nie jest wcale podejrzane.
Pochwalcie sie chłopaki z której agencji marketingowej jesteście, ile wam płacą za gównoposty na wypoku?
Nie było mi dane zobaczyć muzeum Henrego Forda ale odwiedziłem dom jego syna Edsela. Miasto jest pełne skrajności, bardzo szybko można przenieść sie z dzielnicy opuszczonych domów, gdzie nawet policja się nie zapuszcza do dzielnicy bogatych, gdzie domy warte są po kilkaset tysięcy dolarów. W takiej dzielnicy również jest położony dom Edsela i Elenaor Ford. Ogromna posiadłość z przepięknymi ogrodami i ilością obsługi przewyższającą ilość mieszkańców.
Jednak ulice tego miasta są inne, bez przechodniów i ze śmieciami ganianymi przez wiatr. Będąc na polskiej kolacji w dzielnicy imigrantów dało zauważyć się biedę, ale czułem się bezpiecznie, ludzie w dzielnicy Hamtrack dbają o swoją społeczność i jest tu względnie spokojnie.
Popełniłem jeden błąd. Chcąc zaoszczędzić wybrałem najtańszy środek transportu do Nowego Jorku czyli autobus. Nieprzewidziałem, że będzie tak niebezpiecznie. W jednym busie do Toledo byłem jako jedyny biały. Ludzie ukradkiem spoglądali, widać że nie są szczęśliwi. Ciężko jest nie być rasistą jak murzyn na siedzeniu obok cały czas trzyma rękę w majtkach i grzebie... w kolejnym busie dwie osoby prawie się pobiły o miejsce pod oknem. Czeka mnie ciężka noc w porównaniu z ostatnimi, wygodnie spędzonymi w drogim hotelu.
Pozdrawiam Was w drodze z Detroit do Nowego Jorku, minęły 3 godziny podroży, jeszcze 11.
Aby zachować swoje wspomnienia bede je tu publikowal oraz na instagramie pod tagiem #tomciousa
Instagram: https://www.instagram.com/tomcio_es/
#podroze #travel #usa #przemyslenia
W wiekszosci dzielnic Detroit mieszka sama patola, co do Hamtramck to nie nazwalym go bezpiecznym nawet 15-20 lat temu, w