[x.....s]

#przegryw #rozwojosobisty #wychodzimyzprzegrywu
Przegrywy czy zamiast pisania na mikro nie lepiej byłoby stworzyć małe grupy wsparcia, najlepiej dopasowane wiekiem, stanem przegrywu, gdzie musielibyście codziennie/ co dwa dni mówić jakie kroki wykonaliście do wyjścia z przegrywu?

[Moroder]

@xeerxees: Lepiej. #!$%@?ą mnie te uberprzegrywy co nawet nie trzymali dziewczyny za rękę i #!$%@?ą, że to przez wzrost :/

[V.....5]

@xeerxees mógłbym dac wam rady, ale każdy sie inny nie jestesmy robotami

[mazx]

@xeerxees: nie da się wyjść z przegrywu

[x.....s]

@mazx: @Vertex5: @Moroder: no jak da się wyjść z alkoholizmu to można też z przegrywu, na pewno taka grupa wsparcia byłaby motywująca dla wielu, np. motywowali by się do siłki, znalezienia pracy, nauki nowych umiejętności, zadbania o siebie, wyglądania jak człowiek etc. Wiadomo nie będą to czady ale zawsze można dobić do tego 5-6/10

[V.....5]

@xeerxees XDDD Nie wierze to. Motywacja to luksus, potrzebna jest dyscyplina

[Polinstrumentalista]

@xeerxees: pamiętaj, że motywacja to chwilowe, podyktowane emocjami uniesienie, potrzebna jest dyscyplina.

[LajfIsBjutiful]

@Polinstrumentalista: słuszna uwaga. Jak wprowadzi sobie dyscyplinę?

[Polinstrumentalista]

@LajfIsBjutiful: Jedni mówią, że musisz robić coś przez określony czas (np. zmuszać się do nauki języków - raz masz chęć, raz nie, raz usiądziesz z przyjemnością, a raz masz ochotę to rzucić w cholerę), inni, że musisz przewartościować to, co masz w głowie i skończyć z pożeraczami czasu na rzecz danej dziedziny. Generalnie nie ma jednej "szkoły", ale ja z biegiem czasu zauważyłem, że nie ma sensu budować nowych filozofii, tylko

[V.....5]

@xeerxees i jak