Wpis z mikrobloga

Na początek - tak wiem, że to c-----e podejście i jak tak można, hurr durr jestem niegodzien aby spojrzeć w oczy #programista15k

Dobra, to teraz tak - chodzi o moją dziewczynę. Skończyła niewiasta kierunek z kategorii tych g---o kierunków (filologia rosyjska) więc na tę chwilę o normalnej pracy może pomarzyć. Chcę ją jakoś nakierować żeby miała szansę normalnie żyć i się rozwijać miast wegetować w u janusza na umowie o dzieło.

Pośród wielu pomysłów padło w końcu #programowanie ( ͡° ͜ʖ ͡°) Jest boom na rynku (jeszcze) więc czemu nie wykorzystać.

I teraz tak - na razie ambicje na bok, co poradzicie na start (w sensie jaki język/technologię) żeby poświęcić 6-12 miesięcy na naukę i wejść do branży za 2,5 netto. Pytam o najprostszą drogę do zostania klepaczem kodu za relatywnie niskie pieniądze, byle był jakiś punkt zaczepienia. Prawdopodobnie nie będzie to nigdy PASJĄ PODKREŚLAM PASJĄ, nie ma tez ambicji na 5 cyfrowe zarobki.

Ja sam jestem po automatyce więc będę jej w stanie nieco pomóc wystartować.

nie bijcie
  • 51
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@zibizz1: i jakoś nie widzę masy sebkow klikających jakieś g---o xD

bo nikt tego nie potrzebuje
@MtEverest: poprostu, raz przychodzi koleś który widzi nową rzecz i w mig ogarnia jak sie tego uzywa i potrafi z tym cuda robić, a raz przyjdzie jakiś ciul któremu tłumaczysz 10 razy bo ciągle n ejarzy, w końcu niby kapuje ale wystarczy że się zmieni jakaś mała rzecz i juz nieogarnia. To
  • Odpowiedz
@szejk_wojak: Moim zdaniem pomysł idiotyczny. Z dwóch powodów - programowanie jest dla osób ambitnych i samodzielnych. No offence, ale osoba, której nie chciało się wybrać czegoś ambitniejszego do studiowania, kiepsko odnajdzie się w pracy, w której ciągle trzeba się dokształcać i samodzielnie szukać rozwiązań.

Przykład z księgowością jest zły o tyle, że w księgowości nie trzeba wiedzy specjalistycznej i pani Grażyna po technikum w ciągu trzech dni może się nauczyć
  • Odpowiedz
@alsdjkdaskjldaslkj: przeciez ja nie pisałem że trzeba znać matematyke lub fizyke tylko że trzeba nie mieć z nimi problemu. Tzn miec wrodzone zdolności do myslenia abstrakcyjnego. Jeśli stanie przed tobą człowiek i chcesz się dowiedzieć czy może zacząć myśleć o programowaniu to daj mu np do rozwiązania układ równań z dwoma niewiadomymi, jak rozwiaże tzn że się nadaje. I wcale nie musi miec tego na matematyce. Sa ludzie co pokońcyzli
  • Odpowiedz
I teraz tak - na razie ambicje na bok, co poradzicie na start (w sensie jaki język/technologię) żeby poświęcić 6-12 miesięcy na naukę i wejść do branży za 2,5 netto.


@szejk_wojak: Czy po 6-12 miesiącach nauki rosyjskiego dostaniesz pracę jako tłumacz? Ile tego rosyjskiego tak naprawdę będziesz umiał? Odpowiedz sobie sam.
  • Odpowiedz