Wpis z mikrobloga

Mirki, mam problem z #raspberrypi . Co jakiś czas - randomowo urządzenie mi się zawiesza. Mam kilka takich urządzeń i nie jest to powtarzalne - są takie które działają 3 dni a są takie co w przeciągu 3 dni zawieszą się 3 razy, pomaga tylko fizyczny restart. Sprawdziłem logi - poniżej one:
/var/log/messages: https://pastebin.com/VQ3StWf5
/var/log/auth: https://pastebin.com/FEiD2sxp
/var/log/daemon: https://pastebin.com/JkM1mkJu
/var/log/syslog: https://pastebin.com/CszS1BRd
/var/log/kern: https://pastebin.com/YeMRpa4g
/var/log/debug: https://pastebin.com/wyXAQWrQ
/var/log/user: https://pastebin.com/28cbL4Lp
/var/log/mysql/error: https://pastebin.com/wfw9CMKF

Zawiesił się z datą: 2018-08-07 22:21, odpaliłem go dopiero dzisiaj 2018-08-09 21:38. Ma on RTC, ale godzinę ustawia dopiero ze skryptu po odpaleniu. Zawsze ma restartować się z automatu o godzinie 3 więc to jest ok. Pytanie dlaczego zawiesił się wtedy o 22:21.
Może ktoś nakieruje mnie co się stało? Ja niestety z tych błędów nie mogę nic odczytać.
#raspbian #linux #linuxmasterrace #raspberry
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@lis6502: Tylko, że najlepsze jest to, że jeden ze skryptów który był odpalony - działał do kolejnego restartu - tego jestem pewien, bo skrypt ten odpowiada za włączenie diody a dioda się świeciła cały czas. Ale cały system oprócz tego tak jakby leżał...
Może opowiesz coś o spadkach napięcia? Aktualnie RPI mam zasilany przez POE (własna płytka) i w teorii może on być problemem, aczkolwiek były robione testy - i
  • Odpowiedz
@lis6502: Już tłumacze, bo jeśli chodzi o diodę to źle wytłumaczyłem. Na tej dedykowanej płytce mam diodę - z tą płytką komunikuję się i muszę jej wysłać co x sekund jakąś komendę, jeśli nie wyślę to dioda gaśnie. Czyli dioda rozwiązana sprzętowo. Tak więc komunikacja była cały czas.
Sporadycznie również zdarza się też sytuacja, że RPI się restartuje - a po restarcie uruchamia się w około 30% - czyli nie
  • Odpowiedz
@lis6502: Dokładnie, dioda jest w płytce a na płytce jakiś mikroprocesor co tym zarządza.
Co do zawieszania się - to tak tylko określiłem mniej więcej 30%. Czasem jest tak, że nie wystartuje mysql - czasem jest tak, że odpali się wszystko, ale nie odpali się jeden ze skryptów. Czasem w ogóle nie odpali się apache. Po prostu cyrki się dzieją :)
Podejrzewałem zasilanie, bo przecież POE również ma jakieś tam
  • Odpowiedz