Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Od razu taguje, żeby odseparować ułomków i homofobów #lgbt #gayisok #homoseksualizm #seks
W ostatni weekend wydarzyła się pewna sytuacja o której naprawdę nie wiem co myśleć. Mam problemy z samym sobą, jestem pusty w środku i nie wiem jak mam traktować to co się stało.


Poznałem w klubie takiego gościa, kompletnie nie w moim typie, ani z wyglądu, ani z charakteru. Od samego początku chodziło mu tylko o jedno, zaliczyć kogoś. Nagabywał on różne osoby, żeby poszły do niego na małe "after party", głównie mierzył w dziewczyny i twinków, koniec końców ja byłem jedynym twinkiem.
Ja oraz parę innych osób zgodziło się iść do niego. Po kolei wszystkich spławiał, aż zostaliśmy my sami. Nie minęło 5 minut a on już zaczął świrować i po chwili dobierał się do mnie. Naprawdę nie wiem dlaczego, ale nie wyszedłem, tylko zostałem. Cały czas mówiłem mu nie, lekko go odpychałem, odmawiałem, ale nic stanowczo. Oddałem mu się.
To był mój pierwszy raz, naprawdę nie chciałem tego, zachowywałem się jak manekin, chociaż w pewnym momencie nawet dawało mi to jakąś przyjemność.
Mam taki mętlik w głowie, że nie wiem co mam o tym myśleć. Wiem że strasznie się #!$%@?łem i jestem głupi, ale jakby to nie miało większego znaczenia, mimo że jednak coś tam w środku czuję, że jest nie tak.
Nie wiem też czy rzeczywiście mam traktować to jako mój pierwszy raz, byliśmy naćpani, nikt z nas nie doszedł nawet, musiałem uciekać bo miał wrócić jego lokator.

Wiem że dla większości jest to śmieszne i żałosne, ale muszę to z siebie wyrzucić i naprawdę proszę, niech ktoś pomoże mi ułożyć to sobie w głowie. Mam #!$%@?ą mentalność, jestem zepsuty.


Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: kwasnydeszcz
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy dla młodzieży
  • 14
@AnonimoweMirkoWyznania: Na Twoim miejscu nie spodziewałabym się, że prędko znajdę odpowiedź na pytanie "i co teras??". Na razie to chyba jesteś w szoku i na moralniaku, masz wyrzuty do siebie choćby w związku z tym że technicznie rzecz biorąc wcale tego seksu nie chciałeś - bo i nie była to świadoma decyzja, byłeś pod wpływem. Wydaje mi się, że musi minąć jakiś tam czas aż ucichnie wewnętrzna burza i oswoisz się
UzależnionySadysta: Ja uwazam się za hetero a po dragach potrafiłem zgodzic się na trójkąt gdzie pozwoliłem sobie zrobic feliato przez faceta, innym razem rozważałem cuckold, do którego nie doszło tylko dlatego ze przez dragi nie stał. Tez czułem się #!$%@? mentalnie, ale ostatecznie who cares. Tego się dzieje więcej niż się o tym mówi

Zaakceptował: Eugeniusz_Zua}
Micky: >byliśmy naćpani

@AnonimoweMirkoWyznania: Protip: nie ćpaj to łatwiej Ci będzie podejmować racjonalne decyzje. Ale to chyba oczywiste.
Kolejna sprawa - nie wiem co tam dokładnie robiliście i czy się zabezpieczyliście, ale jeśli o gumce obu się wam "zapomniało", to na Twoim miejscu martwiłbym się o to, czy czegoś nie złapałem... Nieznajomy koleś z klubu, który lubi się zabawić z innymi nieznajomymi (na pewno nie byłeś ani pierwszy, ani ostatni),
@AnonimoweMirkoWyznania Skoro nie chciałeś tego i odpychałeś go, to czemu nie wyszedłeś? Czemu tam zostałeś? Byłeś pod jakąś presją?

OP - to co mogę Ci poradzić, to nie umęczaj się i nie bądź dla siebie zbyt surowy. Stało się co się stało, kijem rzeki nie cofniesz. Możesz jedynie wyciągnąć jakieś wnioski na przyszłość. Daj sobie trochę czasu, emocje muszą opaść.