Wpis z mikrobloga

@jmuhha: na emigracji jest cudownie! na poczatku ciezko bo czlowiek moze miec sentyment do tego gównianego i cebulackiego kraju ale wystarczy jeden dzien na weekend i odniechiewa sie pobytu a co dopiero powrotu xD
  • Odpowiedz
@jmuhha ja mieszkam w Czechach, więc do rodzinnego domu niedaleko. Moja żona jest zaś z Macedonii i widać że za domem jej czasem tęskno więc stara się rodzinę odwiedzać. Chociaż zwykle po 2-3 dniach ma już dość i chce do Czech wracać xD
  • Odpowiedz
@Dentka7: Wróciłbys do Polski gdybyś miał tutaj pewna pracę? Jak bariera językowa? I co ,,mogłeś,, robić a czego nie możesz robić na emigracji?
  • Odpowiedz
@jmuhha od 6 lat, wcześniej jeszcze 2 lata w Rumunii...wyjechałem do Rumunii na studia, spodobało mi się życie za granicą więc zdecydowałem do Polski nie wracać. Jeśli chodzi o zarobki to teraz z tego co widzę to polskie firmy są w stanie zaoferować mi tyle samo co czeskie. Koszty życia zbliżone, nieco większe, ale jeśli chcesz kupić własne mieszkanie to ceny nieporównywalnie większe...w Brnie gdzie mieszkam, jest to często nawet 12000
  • Odpowiedz
@jmuhha: ogolnie dobrze, ale nie moge powiedziec, ze jakos sie calkowicie zasymilowalem i juz jestem "tutejszy"... z logicznego punktu widzenia powinienem tu zostac bo to mi zapewni spokojna przyszlosc ale z drugiej nie wiem, troche ciagnie do polski ;) zobaczymy co tam po brexicie
  • Odpowiedz
@jmuhha: Ja jestem na kontrakcie, wrócę do Polski po jego zakończeniu na 100%. W Polsce nie będę miał żadnego problemu ze znalezieniem pracy. Poza tym dużo pieniedzy zainwestowałem i gdybym chciał to mógłbym zostać rentierem.

Język angielski, więc nie mam żadnej bariery, porozumiewam się w tym języku bez problemu na poziomie zawodowym.

Co do ostatniego punktu to jestem w bardzo specyficznej sytuacji. Mieszkam na pustyni w Dubaju, więc brakuje lasu,
  • Odpowiedz
@jmuhha: 3 lata na emigracji i w sumie wyjechalem w takim momencie gdy nie zaczalem jeszcze konkretnego zycia w doroslej "codziennosci" wiec ja tak w sumie na nic nie narzekam. Nie wiem czy same zarobki w PL by sklonily by mnie do powrotu. Wiele rzeczy w Polsce poprostu wkuwia, a ja wole zyc tam gdzie mam spokoj...
  • Odpowiedz
@jmuhha: Troche sie teskni, glownie za rodzina i znajomymi. Wiem, ze za granica nigdy nie poczuje sie 'u siebie' (za pozno wyjechalam). Ale wystarczy, ze np. potrzebuje isc do lekarza i wszystko sie odmienia :D Zajebiscie jest tu gdzie jestem i nie chce wracac :P
  • Odpowiedz