Wpis z mikrobloga

@zaxcer thx, nigdy na to nie wpadłem

To jest tak, że albo się na to wpadnie/ktoś powie albo nie. To nie jest zależne od niczego, tak po prostu :)

Z drugiej strony niektórzy (w tym ja) nie liczą % jakoś bardzo często, poza tym dla mnie 0.07×50 (bo tak to widzę) jak i dla większości wykopków to raczej proste 5×7 i przesuwanie przecinka
@gardan: Tak, równie dobrze możesz wyciągnąć sobie kalkulator i pomnożyć 0.27*43 i szybko otrzymać wynik bez żadnych równań. W tej metodzie chodzi o to, że rozbijając wszystko na prostsze procenty możesz łatwo (i przy odrobinie wprawy szybko) obliczyć wynik w pamięci, bez używania kalulatora.
łatwiej rozwiązać jedno równanie w głowie niż trzymać w pamięci operacyjnej te wszystkie obliczenia, które proponujesz.


@gardan: To nie jest fizyka kwantowa tylko proste działania polegające na przesuwaniu przecinka o odpowiednią liczbę zer, a następnie sumowaniu liczb. Nic nie musisz trzymać w pamięci bo patrząc na daną liczbę wynik 10% czy 1% masz od razu podany na tacy.

Kolejnym łatwym procentem jest 50%, która zawsze daje połowę wartości danej liczby.

Tak