Aktywne Wpisy
gniazdownik1016 +157
A propos ostatnich wydarzen co do zaostrzenia przepisow drogowych to mialem pewna rozkmine
Nagminnie jak jezdzilem autem w-------o mnie, ze piesi stoja przy przejsciu i gadaja albo tak po prostu stoja i nasunela mi sie pewna mysl
Wymyslilem, zeby przy kazdym przejsciu dla pieszych namalowac taki kwadrat, na ktory wchodzisz tylko wtedy, gdy chcesz przejsc przez jezdnie i wchodzac na niego, stojac na nim, automatycznie masz pierwszenstwo
Roboczo
Nagminnie jak jezdzilem autem w-------o mnie, ze piesi stoja przy przejsciu i gadaja albo tak po prostu stoja i nasunela mi sie pewna mysl
Wymyslilem, zeby przy kazdym przejsciu dla pieszych namalowac taki kwadrat, na ktory wchodzisz tylko wtedy, gdy chcesz przejsc przez jezdnie i wchodzac na niego, stojac na nim, automatycznie masz pierwszenstwo
Roboczo
Bipolar- +139
Codzienne przypomnienie, że mamy finansowanie służby zdrowia na poziomie afrykańskich potęg takich jak Zambia, Burkina Faso czy Botswana, a Donald Tusk i minister Leszczyna próbują zwalić winę za działanie ochrony zdrowia i zamykanie kolejnych placówek medycznych na lekarzy.
Źródło: https://data.worldbank.org/indicator/SH.XPD.CHEX.GD.ZS?end=2022&most_recent_value_desc=false&start=2000&view=chart
#medycyna #lekarz #polska #bekaztuska #bekazpo #gospodarka #polska #zdrowie
Źródło: https://data.worldbank.org/indicator/SH.XPD.CHEX.GD.ZS?end=2022&most_recent_value_desc=false&start=2000&view=chart
#medycyna #lekarz #polska #bekaztuska #bekazpo #gospodarka #polska #zdrowie
Przypomniało mi się co całkiem niedawno o---------ł mój niebieski.
Siedzę sobie spokojnie wieczorem na kompie, przewijam internety, a niebieski poszedł do sklepu po jakieś swoje zachciewajki. Nagle wraca, otwiera drzwi prawie że z buta, rzuca torby na podłogę i drze się na cały regulator.
- RYBA!
Ja, ledwo wygrywając ze stanem przedzawałowym, pytam się.
- Jaka ryba?
- NO RYBA! - Niebieski rzucił się na drzwi balkonowe, walczy z zasuwakiem od klimatyzacji, zrywa rzepy z ramy klnąc pod nosem.
Generalnie r--------l.
- No ale jaka znowu ryba? O co ci chodzi? - Pytam uparcie, bo dostałam jakiegoś debuffa na inteligencję i znajdowałam się gdzieś na IQ -20.
Niebieski otwiera drzwi, wybiega, rozsuwa okna, bo balkon mamy zabudowany.
- Chodź szybko, zobaczysz!
No to wychodzę za nim na ten nieszczęsny balkon, jeszcze mi się rzuci z czwartego piętra próbując pływać jak ryba, czy coś.
- TAM! - I pokazuje mi palcem w niebo.
Komentarz usunięty przez autora