Aktywne Wpisy
Dzonsin +4
#walentynki #promocja #diva
Mam stałą kobietę divę, do której uczęszczam już ponad 6 miesięcy. Po namyślę i chęci spędzania walentynek jak zakochana para. Postanowiłem napisać do niej czy istnieje możliwość wynajęcia jej na walentynki (pół dnia i nocy). Z miła checia się zgodziła i zrobiła mi kolosalny rabat.
Mam plan zabrać, ją na wypasioną kawę z ciastem, na seans filmowy, mega smaczną kolację. Noc skończymy u mnie.
Mam ochotę, zrobić jej dzień
Mam stałą kobietę divę, do której uczęszczam już ponad 6 miesięcy. Po namyślę i chęci spędzania walentynek jak zakochana para. Postanowiłem napisać do niej czy istnieje możliwość wynajęcia jej na walentynki (pół dnia i nocy). Z miła checia się zgodziła i zrobiła mi kolosalny rabat.
Mam plan zabrać, ją na wypasioną kawę z ciastem, na seans filmowy, mega smaczną kolację. Noc skończymy u mnie.
Mam ochotę, zrobić jej dzień
Jestem ze swoim chłopakiem od 5 lat. Wszystko było między nami w porządku, dopóki razem nie zamieszkaliśmy. Nie to, że się kłócimy, rozmawiamy bardzo dużo o swoich uczuciach, o tym co nas boli, nie pasuje. Jak jest jakiś problem zawsze staramy się go rozwiązać. Niby wydaje się, że wszystko jest okej, ale jednak ja już go nie kocham. Przez 4 lata byłam zakochana w nim po uszy, cały czas mu o tym mówiłam. Chwaliłam go i wspierałam. On też mnie bardzo wspierał, może rzadziej okazywał swoje uczucia, ale widziałam, że się stara. Nie czuję już tego samego co kiedyś. Nie tęsknię za nim jak wraca z pracy albo jak nie ma widzimy się dłużej, jak kiedyś przytulenie do niego było dla mnie największym ukojeniem i najlepszym momentem całego dnia tak teraz jest dla mnie obojętne. Nic nie czuję jak mnie całuje. Mówiłam mu o tym wszystkim i prosił, żebym dała nam czas, chociaż pół roku, jak się nic nie zmieni to się rozstaniemy. Zgodziłam się, ale nie wiem czy wytrzymam tyle. Tak mi jest strasznie ciężko, nie mam pojęcia co mam zrobić. Nie, nie mam bolca na boku.
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy studenckie - bogata oferta przez cały rok
@AnonimoweMirkoWyznania: Sama sobie odpowiedziałaś na pytanie. Wszystko powszednieje, a chemia się kończy.
W sumie... moglibyście wybrać się na jakąś przygodę życia gdzieś - nie wiem, jakaś katastrofa samolotu i pobyt na wyspie, którą zamieszkują ludożercy? W sytuacji niebezpieczeństwa z zewnątrz więzi między ludźmi zacieśniają się.
A jak jest bezpiecznie, wszystko pod nosem, no to cóż... rutyna.
Miłość to wybór.