Wpis z mikrobloga

@Richard_Bachman bogaci starzy, dla których kilka tysięcy kieszonkowego dla pociech to pestka :P

Natomiast co do wątku 600 zł. Da się oblecieć bez problemu w mega egzotyczne miejsca za kilkaset złotych tylko trzeba znać różne myki łącznie z tym podstawowym: umiejętnością wyszukiwania tanich lotów. Ostatnio przy obiedzie znajomy opowiadał jak za jakieś psie pieniądze oblecieli z laską do Tajlandii albo na Malte bo udało im się trafić połączenia za kilkadziesiąt złotych.