Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Ostatnio zacząłem randkować z pewną dziewczyną. Do tej pory było super. Niestety popełniłem jeden straszny błąd, gdy w końcu padło pytanie o liczbę partnerek seksualnych. Ja się strasznie zestresowałem i powiedziałem, że miałem 3 (taka liczba wydaje mi się rozsądna - mamy 24 lata), choć tak naprawdę jestem prawiczkiem. Ona miała 4 partnerów seksualnych i boję się, że rozpozna że jestem prawiczkiem. Co teraz zrobić? Przyznawać się, że skłamałem czy nie? Jak to rozegrać?

#kiciochpyta #seks #przegryw #logikaniebieskichpaskow

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Zkropkao_Na
Dodatek wspierany przez: Nie siedź w domu w ferie i w wakacje
  • 25
@AnonimoweMirkoWyznania: w sumie to obserwuje ten wpis bo sam bym tez pewnie spanikował wiec się może przydać na przyszłość xD. Najlepsze jest to oraz równocześnie najgorsze ze teraz jestz 2 x gorszej sytuacji jakbyś odrazu powiedział prawdę bo tak to dodatkowo ja okłamałeś
@AnonimoweMirkoWyznania: jak już dojdzie do sytuacji intymnej weź ją za ręce, powiedz że ją okłamałeś, że tak naprawdę tylko ona jest Twoją partnerką seksualną.

A wtedy ona powie, że kłamiesz, bo nie, wyrzuci Cię z domu i po problemie ¯\_(ツ)_/¯
@AnonimoweMirkoWyznania: kup jakieś dobre wino półsłodkie jasne, jakieś kwiaty ubierz się ładnie i idź do niej (umów tylko wcześniej czy możesz) i ja przeproś bo skłamałeś i przyznaj się że że stresu podałeś 3 a w rzeczywistości jesteś prawiczkiem. Pewnie potem będziecie się z tego śmiać, wypijecie coś i tyle. Nie nalegają tylko na seksy i inne tego sprawy, po prostu idź ładnie ubrany z kwiatami obejrzeć film i przeprosić przedewszystkim.