Wpis z mikrobloga

Oryginalny język > Napisy > Lektor > Dubbing

Nawet z tym nie dilujcie normiki.

Oryginalny język - czyli film który oglądamy z oryginalną ścieżką dźwiękowa, o ile mamy dany język opananowy do perfekcji.

Napisy - są dla ludzi wykształconych, którzy potrafią czytać 500 słów na minutę i potrzebują czasem pomocy w słówkach.

Lektor - jest dla reszty Karyn i Januszy którzy, jedyne co potrafią wyczytać ze znaków, to to gdzie jest toaleta publiczna.

Dubbing - dla dzieci
  • 164
@Piorun89 długo broniłam się przed napisami, w domu zawsze z lektorem oglądaliśmy. Ale jak niebieski pokazał mi jakie to cudowne w odbiorze słysząc głos oryginalne aktora pasujący do ruchu warg i ekspresji to tylko napisy () obecnie staram się jak najwięcej z napisami w języku angielskim, liczę że w przyszłości osiągnę poziom angielskiego na tyle wysoki że i bez nich sobie poradzę.
Dubbing w bajkach i niektórych serialach/filmach (np Bojack Horseman) ma sens, dlatego, że często ich (zagraniczne) żarty, anegdoty nie są tłumaczone słowo w słowo, a zastępowane polskimi odpowiednikami. No i dubbing w bajkach jest na wysokim poziomie.

Natomiast najczęściej oglądam z napisami choć nie raz zdarzy mi się obejrzeć z lektorem, gdy mam coś ważnego do robienia i nie zerkam non stop na ekran, tylko słucham
przecież pl dubbing to jest mistrzostwo ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@mayke: nie ogarniasz angielskiego na tyle, żeby R&M oglądać w oryginale, prawda? Widziałem obie wersje i polski dub jest bardzo słaby...
Oryginalny język > Napisy > Lektor > Dubbing


@Piorun89: Generalnie tak, wyjątkiem są animacje i bajki jak już wyżej wspomniano.

No i kilka kultowych już przekładów jak chociażby Pulp Fiction i jesień z dupy średniowiecza - pierwszy raz oglądałem ten film z lektorem i jakoś ciężko mi się przestawić na inną wersję.

Jeszcze kwestia seriali - takiego dr House wolę oglądać z lektorem bo przy napisach nie nadążałem przy tych wszystkich
@nivenerr: @Piorun89: ogladanie filmow z lektorem to jest jakis dramat (z dubbingiem tez), a wyglaszanie opinii na temat filmu, czy jeszcze lepiej gry aktorskiej, na podstawie wersji z lektorem (czesto ogladanej z przerwami na reklamy w TV) to juz w ogole jakis absurd. Dlatego nie patrze nawet na oceny filmow na filmweb, bo tam pewnie z 80% (statystyka z dupy) ocen wystawionych jest przez takich wlasnie ogladaczy. Dla mnie to
W wielu przypadkach, np Shrek, Iniemamocni, Zootopia i inne bajki, które są zwykle dubblingowane polski dubbling jest sto razy lepszy od oryginału i nawet z tym nie handluj.


@xandra: zwłaszcza, że nawet mimo doskonałej znajomości języka nie wyłapiemy niektórych żartów i odniesień do ich innych filmów czy sytuacji politycznych i takich tam... A dobry tłumacz potrafi te żarty przenieść na naszą rzeczywistość.