Wpis z mikrobloga

@Helsantonio_Montes fajnie by było, ale przypuszczam, że większość tych pato osób do psychiatry by chodziło pewnie z wymyśloną chorobą, żeby załatwić recepte na prochy (,)

@LAU-RA Myślisz, że patusy z IQ na poziomie 80 byłby w stanie efektywnie wyłudzić silne prochy od psychiatry? Juz lepiej kupować opiaty typu tramal od ludzi, którzy mają np. złamane kończyny itp.
@pifpafiara sprawdzilem i wg wikipedii przed nami jest bialorus i litwa (procentowo), jesli chodzi o sama ilosc bez stosunku do liczebnosci panstwa, czyli dosc niemiarodajna statystyke, to jestesmy raczej daleko
@YourNightmare nie musisz @Lapidarny gada głupoty. Do psychiatry idziesz jak do rodzinnego (tylko termin dłuższy). Do psychologa potrzebujesz skierowania (może wypisać zarówno psychiatra jak i rodzinny).
Problem z tymi psychologami/psychiatrami/terapiami na nfz jest ten sam co w całej naszej gówno służbie zdrowia - terminy.
Np. idziesz do psychiatry, tutaj nie ma tragedii, w miesiąc da się dostać, dostajesz leki i skierowanie na psychoterapię do psychologa. Idziesz do rejestracji a tam (jest przykładowo
@Lapidarny podpowiem, że u góry są fakty odnośnie przyjmowania przez lekarzy nfz, a na dole jedna historia, która miała miejsce, ale nie wyznacza rzeczywistości
Pewnie to, że jest problem z terminami do specjalistów na nfz to też głupota i nieprawda ( ͡º ͜ʖ͡º) ?