Aktywne Wpisy
Kaja_Kern +10
Nie, nie warto było iść ani na aa ani do psycholożki. Albo obleśne, niepotrzebne teksty, albo powtarzanie non stop wszystkiego co już słyszałam milion razy od siebie samej. Ja wiem jaki mam problem z piciem. Dwa razy w miesiącu kupuję flachę, idę do lasu i tyle mnie widzieli. Nikomu dupska nie daje, nie przeszkadzam. Chodzę i słucham muzy. Znam ludzi z gorszym problemem alkoholowym, ale oni nic z tym nie robią. Nie
kyloe +20
#przegryw #stulejacontent #tfwnogf
@koostosh: różowe przegrywy nie istnieją i istnieć nie mogą
@AnimusAeger999: powiedziałbym nawet, że to "wysysanie pozytywną energię" to bezpośrednia konsekwencja wyłącznie negatywnej "energii" kierowanej przez kobiety w stronę takich przegrywów.