Wpis z mikrobloga

@agio2010: a czemu od razu zakładasz, że op tak miał w domu? Ja mam takich sąsiadów obecnie, ostatnio nawet na dużej imprezie byliśmy razem i jak ich dziecko płakało żeby #!$%@? stary wracał z nimi do domu, to on zaczął się drzeć do wszystkich że "pewnie ta #!$%@? dziecku nagadała na mnie!". Tacy Polacy się zdarzają, jak nigdy ich nie spotkałeś to zazdroszczę.