Wpis z mikrobloga

  • 141
Q--a co się o------o to ja nawet nie.
Niby akcja protestacyjna w #policja a dzisiaj mój #rozowypasek straciła prawo jazdy na 3 miesiące za przekroczenie prędkości.
Nie jest notorycznym piratem drogowym.
Mógł jej dać pouczenie.
Jeszcze policjant się zastanawiał czy nie dać po prostu 500 zł + punkty karne, ale jednak postanowił zabrać prawko.

Nosz k---a mać.

#zalesie #polska #prawo
  • 199
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Mzil: To też jest teren zabudowany. Nie interesuje nikogo, że 3 pasmowa droga z wielkim pasem zieleni (szerokim na kolejne 3 pasy). Może nie jest długa, bo pobudowali ronda (zamiast wyciąć krzaki i drzewa, które zasłaniały skrzyżowanie). Policja założyła stały obóz, ograniczenie zrobili do 40km/h i przy 90km/h tracisz prawko.

https://www.google.com/maps/@50.318515,18.7748655,3a,75y,354.73h,79.08t/data=!3m6!1e1!3m4!1sBU0aSK0AGj1OOLpX6x-sgg!2e0!7i13312!8i6656

Nie zawsze 100kmph w terenie zabudowanym to zbrodnia przeciwko ludzkości. Zresztą często są bezpodstawne ograniczenia.
  • Odpowiedz
@Mzil: @sh4dow30: swego czasu był artykuł o tym że szef krakowskiego wordu on chyba jakiś program w tv prowadzi zaproponował aby prędkości wynikające z oznaczeń były prędkościami zalecanymi. Jeżeli kierowca ocenił by, że szybsza jazda na danym odcinku była by bezpieczna bez konsekwencji mógłby zamiast tych 50 legalnie jechać np. 80, było by to dobre rozwiązanie. Tak samo autostrady nie mogę zrozumieć dlaczego 140 a nie 140 ale
  • Odpowiedz
@producent_smogu: ja uwazam tak samo ;) podbna sytuacja jest z przechodzeniem na pasach/swiatlach - czerwone swiatlo, stoj k---a nawet jak nie ma ruchu. Jedziesz autostradą? c--j k---a 140 mimo ze pusta droga.
  • Odpowiedz
@Kacman90: było by tak jak jest i tak mało kto jeździ tak jak znaki pokazują, a może było by nawet bezpieczniej bo nie trzeba było by patrzyć czy przypadkiem policja gdzieś się nie czai, i kierowcy byli by bardziej skupieni na drodze.
  • Odpowiedz
@GTOnizuka: Bez złośliwości - serio ziomuś w mojej ocenie podstawową umiejętnością kierowcy na polskich drogach jest nie przekraczanie prędkości razy dwa - własnie żeby uniknąc takich sytuacji. Twoja dziołcha się nauczy i tyle. Natomiast nie do policji powienienes miec pretensje a do urzadników którzy w---------a hujowe ograniczenia tam gdzie nie trzeba. Policja nie jest od korygowania prawa i bycia buforem rozsądku.
  • Odpowiedz
@GTOnizuka: Chyba z ch*ja spadłeś człowieku, jak za przekroczenie o ponad 50 km/h w zabudowanym mieli jej pouczenie dać XD Nawet mimo akcji protestacyjnej. Pouczenie mogą dać za przejście na czerwonym, za piwko w parku itp. ale nie za taką prędkość. Myślisz, że skoro jest protest, to będą takie rzeczy odpuszczać?
A to zdziwienie skąd wiemy, że jechała ponad 100 km/h? Prosta matematyka. W zabudowanym masz ograniczenie do 50 km/h.
  • Odpowiedz