Wpis z mikrobloga

@haker_proker: @BlondPasek: dopieprzacie sie jak typowe polaczki, janusze, napisalem po niemiexku na szybko w sobote o 6 rano po to aby był kontekst lepiej zachowany. Niemiec zrozumialby mnie bez problemu, tylko wybitni jezykowcy jak wy wyslali by mnie na kurs. Nie napiszecie jak ma byc tylko a hur siedzisz w niemczech i nie umiesz niemieckiego ?!!JO jak bym tam.pojexhal to bym niemcow uczyl jak maja mowic.

Tak wyglada cywilizowany i
@ZnienawidziszMnie: jak ktoś robi w gównorobocie to oczywiście że nie ma najmniejszego sensu przychodzić wcześniej, niektórzy wolą zapalić, się przebrać i pogadać
jakoś nigdy nie było problemu jak się spóźniłem godzinę czy chciałem wcześniej wyjść- przypadek? nie sądzę( ͡ ͜ʖ ͡)
@ZnienawidziszMnie: Mój kolega przychodzi po 8:00, a normalnie mamy na 9:00. Dodam, że zawsze kończy równo z nami. Jego powód tak wczesnego przychodzenia do pracy to współlokatorka. Kobieta jak wejdzie przed nim do łazienki to spędza tam wieki. Dlatego kolega wstaje wcześniej, idzie pierwszy do łazienki i wyrusza do pracy (pewnie nie ma co robić w domu). Pracę mamy taką, że spokojnie może zaczynać o 8 i kończyć przed nami, ale