Wpis z mikrobloga

@demoos: Korzystanie przez pieszego z drogi dla rowerów jest dozwolone tylko w razie braku chodnika lub pobocza albo niemożności korzystania z nich. Pieszy, z wyjątkiem osoby niepełnosprawnej, korzystając z tej drogi, jest obowiązany ustąpić miejsca rowerowi.
„Prawo o ruchu drogowym”. Artykuł 11 w punkcie 4
czyli pieszy ma takie same obowiązki jak przy poruszaniu się po drodze w przypadku gdy nie ma chodnika, ma poruszać się skrajnie a nie rozpieprzać się
ma poruszać się skrajnie a nie rozpieprzać się na całą szerokość uniemożliwiając się minięcie dwóch rowerzystów jadących w przeciwnym kierunku.


@mati1990: Ale z tej foto relacji wynika, że jedyną osobą, która złamała przepisy jest @demoos, bo zignorował znak B-1. Piesi póki co mieli prawo tam być i iść tak jak szli. Nie denerwuj się :))
@mati1990: no dobra, ale to jest jeszcze plac budowy, także niepotrzebnie się o tych pieszych denerwujesz.
Ogólnie masz rację ale z drugiej strony pieszy musi też mieś możliwość poruszania się drogą przynajmniej alternatywną jeśli nie ma chodnika. Akurat przynajmniej w Danii też to tak wygląda. A jak Ci się rower na takiej trasie #!$%@? tak, że będziesz musiał prowadzić, to wtedy będziesz kontynuował na przełaj?
na a4 też bronisz pieszych?


@mati1990: Aha, czyli na "velostradzie" się zatrzymasz, włączysz awaryjne, dasz znać służbom i poczekasz aż ktoś się odholuje. Gratuluję porównania.
@nikifor: lepiej się zatrzymywać co kilka metrów bo przeszkody na drodze? i tracić bezsensownie energie na ruszanie? autostrada dla rowerów to miejsce gdzie każdy ma prawo #!$%@?ć ile wlezie bez przeszkód