Wpis z mikrobloga

Jak to się dzieje, że w 10 razy bogatszych od Polski Angliach, Francjach czy Niemcach możesz sobie na luzie wyjść na miasto nawet w najtańszych szmatach i dopóki dbasz o higienę ludzie będą Cię oceniać przede wszystkim przez pryzmat twojego zachowania. Natomiast w tym polskim chlewie ciężko nawet wyjść do sklepu po bułki bez markowych ciuszków, bo zaraz jakiś zakompleksiony nosacz będzie robił ci fotki i wrzucał w internet?

To tylko pokazuje,