Wpis z mikrobloga

Jakim #przegryw trzeba być żeby pójść na wieczór kawalerski kolegi z towarzyszką? O.o
Pierwszy raz coś takiego widziałam. I do tego w hormonie O_o Może to jakiś obcy zwyczaj przywieziony do #szczecin
  • 26
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Wykop Mobilny (Android)
  • 9
@Dorciqch: kiedy pantofel wszedł za motzno

Też miałem podobną sytuację na kawalerskim kolegi, zapytaliśmy dziewczę czy napewno chce zostać, no i została, a my kolejno.

Stripclub, dealer po koke i jaranie, dziwki, znowu dealer, lotnisko i pierwszy lepszy samolot ->Berlin - >szukanie Stripclub - >powrót

I tak wytrzymała aż do lotniska więc szacunek dla niej xD
  • Odpowiedz
@Dorciqch: Jprdl jakim pantoflem trzeba być, smycz to ma krótką w wuj, i jeszcze pewnie było dokazywanie a w domu przed i po kazanie + obgadanie co jak gdzie i co było źle, jprdl weźcie takich pantofli.
  • Odpowiedz
@Destruktor91: to to jeszcze c--j, najlepsze jest jak taka panna ktorej cos nie lezy, zaczyna swojemu facetowi na ucho szeptac... a gosc po chwili z mina zbitego psa mowi, ze moze bysmy zmienili knajpe, bo jego pannie sie tu nie podoba, bo jest glosno i duzo ludzi.
  • Odpowiedz
@sebek1234 to nie tylko na śląsku ale i na Kaszubach występuje :D

@Dorciqch ja np. Byłam na kawalerskim brata, bo jak zobaczyłam panieński jego wybranki życia to powiedziałam, że się zmywam do chłopaków. U dziewczyn wino i dyskoteka a u facetów istne Kac Vegas xD
  • Odpowiedz
@PurpleHaze: O to to, coś w ten deseń, szeptanka na ucho to potrafi doprowadzić do niekontrolowanej k-----y u wszystkich imprezujących bo jaśnie księżniczce się coś nie podoba i trzeba natychmiast całą grupę za pomocą "wpływu pantofla" przetransportować tam gdzie jaśnie pani będzie ładnie i cukierkowo, albo najbardziej rozpierda****ce jest to jak coś ten niebieski odwali (oczywiście w granicach normalności) i dobrze się bawi a ta różowa siedzi z miną srającego
  • Odpowiedz
  • 1
@Meara inna sytuacja w ogóle być na kawalerskim brata, a pójść jako osoba towarzysząca na taki kawalerski. Jakby na mój panieński przyszli kumple to spoko, chociaż podejrzewam że rozmowy byłyby na inne tematy. Natomiast jakby mi któraś laska przyszła z mężem to sorry mąż, ale tam są drzwi, weź je zamknij z drugiej strony.
  • Odpowiedz