Aktywne Wpisy
![dariusz44](https://wykop.pl/cdn/c0834752/f0b3de5a0c6635b919c58b162725a44133e017e724db533f0823aed8ce1afac1,q60.jpg)
dariusz44 +711
Myślałem, że nic mnie już w życiu nie zaskoczy, a jednak. Właśnie się dowiedziałem, że mój ojciec lvl 71 ma romans z żoną (lvl 42)mojego brata (lvl 45). Co więcej wczoraj mu i mamie oswiadczyli że zamierzają żyć razem. Mama w szoku, brat #!$%@? w drobiazgi. Kupuje bilet lotniczy do Polski żeby wziąć udział w tej awanturze. Stary spektakularnie zakończyły mi kilkumiesięczy neet. Żeby dorośli ludzie takie rzeczy #!$%@?, to się nie
![mirko_anonim](https://wykop.pl/cdn/c0834752/321ea7dc2985c2bfbf21a6b5598af7c3220625c6954fbbc0a440b525befed626,q60.png)
mirko_anonim +105
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Jestem niebieskim. Ojciec nigdy nie miał samochodu, więc w wieku 18 lat nie potrafiłem jeździć samochodem, czego się wstydziłem i co mi ciążyło. Kumple porobili w najbliższym możliwym terminie, a ja się bałem. Wydawało mi się to ogromnym wyzwaniem, któremu nie podołam, skoro nie potrafię nawet ruszyć samochodem do przodu. Szwagier raz mi zaproponował, że mnie nauczy, ale jak zobaczył, że jestem totalnie zielony, to chyba się przestraszył, że
Jestem niebieskim. Ojciec nigdy nie miał samochodu, więc w wieku 18 lat nie potrafiłem jeździć samochodem, czego się wstydziłem i co mi ciążyło. Kumple porobili w najbliższym możliwym terminie, a ja się bałem. Wydawało mi się to ogromnym wyzwaniem, któremu nie podołam, skoro nie potrafię nawet ruszyć samochodem do przodu. Szwagier raz mi zaproponował, że mnie nauczy, ale jak zobaczył, że jestem totalnie zielony, to chyba się przestraszył, że
![mirko_anonim - ✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Jestem niebieskim. Ojciec nigdy nie miał samo...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/1d7e779e330848b10dcf823e04cca22d0d12a27adcd500437a53e5b3a9030bc1,w150.jpg)
Człowiek chce przygotować kondycję w razie ewentualnego ataku zombie, więc idzie czasem pobiegać. Oczywiście kogoś mijasz już przy domu na powrocie i od razu pada sakramentalne pytanie: "BIEGAŁAŚ"? Nie #!$%@?, tak tylko się spociłam z nudów, a ten strój biegacza to do snu zakładam.
By jakoś ciekawie zabić wolną chwilę w pracy zginasz papier w różne kształty i czasem nawet coś wyjdzie. Nagle słyszysz za uchem: "SKŁADASZ SAMOLOT?". Nie #!$%@?, tańczę tango.
No i wreszcie robisz sobie poranną kawę. Niestety w piwnicy nie masz do tego sprzętu, więc udajesz się do kuchni. U mnie w kuchni, jak na dworcu, zdarza się ktoś nie z rodziny. Zalewasz kawiarkę wodą, zasypujesz kawą. Czekając zerkasz na obklejony kropelkami, szary świat za oknem. Właściwie jest pięknie, może by tak wyjś..."O CZYM TAK ROZMYŚLASZ?". ( ಠ_ಠ)
Lubię prywatność we wszystkim, co robię, ale niestety żyjemy w świecie pełnym ludzi i często znajduje się ktoś rujnujący całą intymność chwili. Może czas zostać tym słynnym pustelnikiem.
#zalesie #irytacjaniebosklonu
@irytacjaniebosklonu: jak to słyszę to mam ochotę pytającemu w papę strzelić (╯°□°)╯︵ ┻━┻
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Może i sposoby zagajenia są słabe ale o co mają się ciebie pytać ludzie gdy chcą nawiązać rozmowę? O pogodzie? Ja np. nie lubię jak ktoś się mnie pyta :"Co u ciebie?" I
Komentarz usunięty przez autora
"Biegałaś?"
"Haha tak, a co, też biegasz?"
A w Twoim przypadku wygląda tak:
"Biegałaś?"
"Nie coooorva mać, jestem mokra z nudów, ja pieee. rdole no chyba oczywiste że biegałam"