Wpis z mikrobloga

nie widziałem sie z ojcem rok po roku spotkalismy się na obiedzie rodzinnym wyszlismy na zewnątrz zapalic przyleciał pies po chwili on takim niskim głosem powiedział morderca spojrzał mi się prosto w oczy nie wiem #!$%@? ile musiałem wypić żeby zapomnieć to spojrzenie ale ta historia jest gruba