Wpis z mikrobloga

@takniejest: są, ale urzędnicy bronią się rękami i nogami, by z tego nie korzystać. Chociażby plan zagospodarowania dla północnej strony Wrocławskiej tworzony dopiero wtedy, kiedy teren został całkowicie zabudowany...
@goferek: chodzi mi o plany zagospodarowania terenu, tj pozwolenia na budowe, tylko przepisy dotyczące budowy samych osiedli, architektura, odleglosc od budynków, przestrzen, place zabaw, zielen itd
@goferek: Ustawa o zagospodarowaniu przestrzennym jest prawie martwa skoro nikt tego prawa nie przestrzega.

Istnieją miejskie pracowanie urbanistyczne, ale co z tego, gdy pomimo studium i planu zagospodarowania deweloperzy dostają zgodę na takie buble. Wniosek jest jeden, ktoś nieźle dostaje w łapę.