@kishurki: ok, myślałem, że jeśli któreś z pól szachowych między królem a wieżą jest atakowane to nie można robić roszady. Przynajmniej się czegoś nowego dowiedziałem :) dzięki za odpowiedź
@roko: komentowanie według Matiego Borka: - czytanie nazwisk piłkarzy, którzy są przy piłce (i w sumie nic poza tym), - intonowanie nieadekwatne do sytuacji (jakby ciągle miał podpięte klejnoty do akumulatora), - wypowiadanie słów z literą "r" tak jakby tam było co najmniej 5 liter "r".
Fajna ta narracja w internecie i wypoku: gdybyśmy taki mecz zagrali ze starym selekcjonerem to widły i pochodnie. Ale z nowym to humor gituwa. I od razu mówię: jedna i druga opcja nie pasuje. No ale jak widzę że gdy Kowal (który wiadomo że lubi dowalić kocopołem) próbuje powiedzieć cokolwiek innego niż szanowne gremium, jest jechany jak... No cokolwiek. Serio wystarczy zmiana osoby na stołku i teraz jesteśmy ostrożni? Bo co? Bo
@Broda93: a zdajesz sobie sprawę, że siłą Węgier nie są indywidualności? Rossi budował te drużynę 2 lata, my przez te 2 lata mieliśmy Buzzera u sterów i tylko straciliśmy czas. A jeśli szukasz Węgrów którzy mogliby grać w reprezentacji Włoch(xD) to może słyszałeś o takich zawodnikach jak Gulácsi czy Orban, grają w takim klubie co ostatnio był w półfinale ligi mistrzów a teraz jest wiceliderem Bundesligi.
@Broda93: Gościu przecież to ty wyskoczyłeś z jakimś argumentem z dupy, że łeeee reprezentanci Węgier przecież oni słabi, powiedz mi synek który z nich by grał w takich Włoszech kwiii
Wypada Ci Twój przeciwnik z gali. Twoja broń to stójka i boks. Z kilku zamienników, wybierasz tego z najgorszą stójką, ale mocnym parterem. W boksie nie ma parteru. Przegrywasz z nim walkę w swojej płaszczyźnie. #famemma
moje pytanie brzmi, gdzie mogę oglądnąć wrestlemanie po ang? + ile to mniej więcej trwa