Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Cześć. Poznałem na #tinder pewna dziewczyne, dość dynamiczną. Sam nie jestem specjalnie dynamiczny, ot spokojny, normalny chłopak, z zainteresowaniami bardziej zbliżonymi do nauki, astronomii, majsterkowania itp. niż bujania się po klubach. Jedno z moich zdjęć przedstawia mnie na plaży z książką w ręku. Dziewczyna zapytała co to za książka, to jej odpowiedziałem zgodnie z prawdą, że to podręcznik Feynmana do fizyki (z wykształcenia i zawodu jestem #programista15k ale lubię sobie poszerzać wiedzę). Ta zaczęła się śmiać, że muszę być takim "przynudnym kujonem" i nic dziwnego, że nie miałem wcześniej dziewczyny jeśli zanudzam je takimi rzeczami xD Oczywiście nie byłem jej dłużny i napisałem co myślę o malowaniu paznokci i he he podróżach do Kędzieżyna Koźle autostopem (do obu tych rzeczy nic nie mam ale wkurzyła mnie). Potem się zastanowiłem i w sumie jakby nie patrzeć największe powodzenie mają faceci z prostymi zainteresowaniami typu klabing czy alkoholing pod skleping. Mam zmienic zainteresowania zeby miec jakies szanse u "normalnych" dziewczyn? #logikarozowychpaskow #zwiazki

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy studenckie
  • 73
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: trochę przesadziłeś z reakcją ale jak dziewczyna wyśmiewa Twoje zainteresowania i Cię obraza to się nie dziwie ze jej podziękowałeś (mogłeś grzeczniej). Nieważne co by wyśmiała - jakby wyśmiała Cię bo chodzisz na silke albo bo lubisz chodzić do klubów i napisała ze jesteś „przynudbym pakerem” i nic dziennego ze nie miałeś dziewczyny jak masz pewnie mała pałkę od sterydów to przecież by świadczyło tylko o niej.
I nie musisz
  • Odpowiedz
XDD: A z czym na plażę nie wstyd iść? Z "Hygge. Duńska sztuka szczęścia"? XD Albo może wierszami Rupi Kaur? XDDDDDD
W ogóle jak ktoś szkaluje Feynmana, to nie ma za grosz rigczu. Czemu masz się wstydzić, że czytasz takie rzeczy?

Mam aspergera i nie potrafię czytać bzdurnych książek. Przez bzdurne rozumiem fabularne albo jakieś pseudoporadniki. Od początku byłam szczera z mężem, że najnowszej powieści Remigiusza Mroza raczej nie będziemy razem
  • Odpowiedz
różonka: Mireczku, jedną z rzeczy, które niesamowicie mnie kręciły w byłym facecie, były momenty gdy rozmawiał ze mną właśnie o zadnieniach związanych z fizyką. Ja się na tym słabo znam, więc prosiłam by mi poopowiadał. Serio, pożądanie na równi jakby stanął przede mną bez koszulki i z łobuzerskim błyskiem w oku uśmiechnął się złowieszczo :)

Zaakceptował: Eugeniusz_Zua}

  • Odpowiedz
@szwe: tak właściwe, to zmienne zmienne to też proszenie się o problemy. Bo jak każdy może dotknąć, ba! Może zmienić Twoją, to nic dobrego z tego nie wyniknie. Dlatego w Ruscie domyślnie zmienne są niemutowalne i możesz mieć pewność, że nikt w niej nie będzie majstrował.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: U normalnych masz szanse jak najbardziej. Mnie na przykład jarają takie naukowe rzeczy, bo sama się w tym środowisku obracam. Bardzo cenię wykształcenie i inteligencję u faceta, do tego stopnia że jest to jeden z kilku naprawdę decydujących o znajomości aspektów. Raz jednego poznałam i zerwałam z nim kontakt jak dowiedziałam się, że ćpał żeby dać sobie radę na studiach których ostatecznie nie skończył. Był na ochronie środowiska xDDDDDD
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: jakbym nie miała męża to byłabym Twoja, Feynman to moja skryta miłość xD sa jeszcze normalne dziewczyny, ale raczej ciezko o nie na Tinderze. Najwiecej fajnych dziewczyn poznałam na konferencjach i spotkaniach branżowych rożnego typu (studentki z kół naukowych, babeczki z branży), może spróbuj się zakręcić w takich klimatach?
  • Odpowiedz