Wpis z mikrobloga

@Panciooo: Jeśli to nie zarzutka, to jest to tak żałosne i prymitywne... rodem z memów z Tumblra. Ja bym taką głupią pindę szybko oduczył takiego zachowania. Ty się jeszcze tym chwalisz...


To tylko bordo mogło napisać ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)

Czyli stary Janusz ktorego Halyna juz zaczyna sie rozkladac
Uwielbiam te zabawy w przerzucanie się argumentami "wy kobiety to takie, a wy faceci to tacy". Każdy związek, każdy dom, każda praca i każde życie jest inne. Nie znamy szczegółów życia tej pary, więc ocena zasadności zachowania jest niemożliwa.
@angor86: niestety istnieją typy, które mają w dupie kulturalne "hej, ogarniesz to"? Olewają prośby i traktują swoje różowe jak domowe roboty wielofunkcyjne. Zajmowanie się takimi sprawami domowymi powinno być sprawiedliwie podzielone, bo jak widzę takiego śmierdzącego lenia nieroba to aż się we mnie gotuje. Jak w przypadku różowego opa sądząc po końcówce listu.
@Panciooo: Jej przeszkadzają brudne naczynia czy pranie, nie tobie. Zabierz się za zmywanie jak ci zaczną przeszkadzać te naczynia lub gdy będziesz miał czas i chęci. Takie zmuszanie do wykonywania czegokolwiek i szantaż to zło. Ale to tylko moje zdanie, a ja aktualnie mieszkam sam i sam sobie myję, sprzątam, gotuję gdy tylko mam na to ochotę.
@Panciooo ale festiwal #!$%@? w komentarzach, różowe i rycerzyki xD Takie zabawne się to wydaje ale to wciąż stawianie ultimatum. Jakoś nie wyobrażam sobie traktować tak partnerki lub kogokolwiek innego. W związku trzeba rozmawiać a nie stosować kary oO Łatwo można odwrócić sytuację i dajmy na to niebieski chowa lasce np telefon, słuchawki albo inną rzecz z której lubi korzystać i nie odda póki ona nie zmyje garów albo nie ugotuje obiadu.
@Panciooo: ależ tu wysyp mireczków, co to im korona z głowy spadnie przy pomocy różowej :D widać, że z rodzicami jeszcze niektórzy mieszkają i nie mają żadnych obowiązków :) jak już odnajdziecie swoje jaja i się wyprowadzicie, to dowiecie się ile to roboty jest w domu i jak dobrze jest mieć kogoś do pomocy.