Wpis z mikrobloga

@pk347 @gansevudei zauważcie, że idąc ulicą można czasami zauważyć homoseksualistów. Nigdy nie widziałem, żeby ktoś im zwracał uwagę, że idą za rękę, przytulają się czy całują. Ludzie mogą sobie myśleć co chcą i jak im się widok nie podoba, po prostu odwracają wzrok, u mnie przynajmniej tak to działa. Ale jak wychodzą na ulice, by walczyć o to by uszanowano ich orientację, działają tylko na swoją niekorzyść. To jest przykład pokrętnej logiki,
Ale jak wychodzą na ulice, by walczyć o to by uszanowano ich orientację, działają tylko na swoją niekorzyść. To jest przykład pokrętnej logiki, bo większość ludzi miałaby głęboko gdzieś, kto z kim uprawia seks, jeśli ograniczałoby się to do ich sypialni,


@Wokawonsky: Jeżeli uważasz, że parady równości to manifest seksu to jesteś mocno ograniczony i nie doinformowany. Pary homoseksualne czy to K+K czy M+M walczą zwyczajne o równe prawa jakie mają
@Wokawonsky pozwol, że przedstawię ci absolutne podstawy organizowania marszów(te ostatnie nie miały zabarwienia politycsnego) - mają na celu pokazać społeczeństwu jak duża grupa ludzi są osoby lgbt i sympatycy, nie jest to jakis chory margines a osoby, które spotykamy na co dzień, które zawsze istniały, jedynie dotychczas musiały się ukrywać i dostosowywać do heteronormatywnego świata
@CreativePL: ale te ich parady są przeprowadzone po prostu źle.

Skoro chcą coś zmienić, powinni to zrobić w taki sposób, żeby społeczeństwo ich poparło.

Bo co taki Janusz z Grażyną zapamiętają z takiej parady.

To, że walczą o związki partnerskie, możliwość adopcji dzieci itp czy raczej to, że banda nagich tęczowych świrów z przyklejonymi didlosami na czole i anal plugiem w dupie udającym ogon jednorożca tańczy na platformie w centrum Warszawy?
jedynie dotychczas musiały się ukrywać


@gansevudei: Bo co??? NIKT w moim otoczeniu nie pyta mnie o moją orientację. Dla ludzi wokół jest ona przeźroczysta, nikt mnie o nią nie pyta. Mogę się z nią nie afiszować i żyć zupełnie bez stresu o to czy się ona komuś spodoba czy nie.

Geje stworzyli sobie sami problem, z którym teraz będą bohatersko walczyć. Ci lewaccy geje.
zauważcie, że idąc ulicą można czasami zauważyć narodowców. Nigdy nie widziałem, żeby ktoś im zwracał uwagę, że mają bluzę z "patriotyczną" grafiką. Ludzie mogą sobie myśleć co chcą i jak im się widok nie podoba, po prostu odwracają wzrok, u mnie przynajmniej tak to działa. Ale jak wychodzą na ulice, by walczyć o to by uszanowano ich chore poglądy, działają tylko na swoją niekorzyść. To jest przykład pokrętnej logiki, bo większość ludzi