Moim pierwszym był dzielny mały FIAT Uno II 1.0 FIRE. Ten mały skurczybyk kupiony za 1000 cebulionów, przez 3 lata nigdy się nie zepsuł, palił prawie że nic, co prawda 100 km/h to już był wyczyn, ale za to miał elektryczne szyby. Zawsze będę go dobrze wspominał.
@jedzczarnekoty też miałem Renault 19, ale 1.4 Benz coś koło 80KM. Właśnie taką zieloną po lifcie. Niestety trochę tylne nadkola zezarla rdza i sprzedałem za 1k
@NzeroZeroB 1994. kupiona w dobrym stanie w 2005 i jezdzone było do końca 2013. ze starości bidula padła, gdy ja przejęłam na stałe to nie pakowałam w nią już kasy.
@Ryzu17: fiesta MK3, z welurem, szyberdachem i elektrycznymi szybami xD kupiona w 2009 za 2k, skończyła na złomie, ale robiłem nią trasy w 5 osób z Opola do np Pobierowa czy na Woodstock i zawsze dawała radę
@Ryzu17: aaaaale fajna nitka, niedawno kupiłem pierwsze autko, uwaga... ZA 300 PLNÓW ( ͡°( ͡°͜ʖ( ͡°͜ʖ͡°)ʖ͡°) ͡°) Trzeba w niego trochę pracy włożyć, ale mechanicznie jest bajka, pali od strzała po paru dniach stania. Golf mk2 1.3 na gaźniku, 4 biegowa skrzynia (。◕‿‿◕。) Na dniach będzie
Laguna I z 2.0 8v 2100 za zakup. 4 osoby i pełen bagażnik nad morze i powrót i zepsuła się pod blokiem dzień później czyli posłuszne (✌゚∀゚) i Jeszcze te 17 oz wyrwane za 550 ( ͡º͜ʖ͡º) to był kurła samochód
@Ryzu17 pierwszy kupiony za własne pieniądze to Łomega B 2.5 v6. Nie stać mnie było na benzyne xD a wcześniej ujezdzałem rodziców fiaty 125p i polonezy.
@kckacpi: tak, między wymianami - 10kkm nie dolalem nigdy więcej niż 1l oleju. Był to ostatni wypust z września 2003. Przy przebiegu 210kkm dostałem strzała w przód, handlarz poskładał i gdzieś w Polsce jeździ dalej ;)
@Ryzu17: właśnie ciężko powiem Ci, poprzedniemu właścicielowi coś #!$%@?ło, wyrzucił całe wnętrze, poszprejował (te szyby to szorowałem z 3h) no i podczas usuwania małych ognisk rdzy wyszło na to, że był dobrze szpachlowany xD Kielichy ładnie pospawane i zasmarkane jakimś bitexem/barankiem/silikonem, pas przedni krzywy bo uderzył nim w drzewo. Jeżeli będzie posłuszny to albo wracam z wnętrzem, albo rollbara dam na tył :p Na klasyka to się nie kwalifikuje.
@jedzczarnekoty nie spodziewałem się ze ktoś wrzuci... Miałem 1.8 (1721ccm) w LPG, zajebiste auto wyposażenie full wypas, wspomaganie, dużo miejsca ehh.... Zatarl mi się 1,5roku go miałem. A teraz #!$%@? jeżdżę plastikowa panda bez wspomagania :/ jedyny plus że tania w utrzymaniu i bezawaryjna
@grucha20 miałeś ciężką nogę, czy automat, że takie spalanie wysokie? Kiedyś też miałem e36 2.0 na vanosie z LPG i mi średnie spalanie ok 11-12 l LPG wychodziło
@kckacpi e to się nie ma co bawić. Mój dziadek kiedyś miał dwójkę w 1.6 benzin, jakiś typek wjechał mu w tył i robił swapa, tylko że budę kupił od jakiegoś łepka i 70 letni dziadek jeździ golfem z brewkami, alusami, spojlerem, "karbonową" maska i naklejkami ( ͡º͜ʖ͡º)
Moim pierwszym był dzielny mały FIAT Uno II 1.0 FIRE. Ten mały skurczybyk kupiony za 1000 cebulionów, przez 3 lata nigdy się nie zepsuł, palił prawie że nic, co prawda 100 km/h to już był wyczyn, ale za to miał elektryczne szyby. Zawsze będę go dobrze wspominał.
#motoryzacja #motomirko
Trzeba w niego trochę pracy włożyć, ale mechanicznie jest bajka, pali od strzała po paru dniach stania.
Golf mk2 1.3 na gaźniku, 4 biegowa skrzynia (。◕‿‿◕。) Na dniach będzie