Wpis z mikrobloga

Wracam tramwajem do domu. W pewnym momencie motorniczy bardzo ostro hamuje (awaryjnie) przed skrzyżowaniem, ludzie lekko poddenerwowani, ale jedziemy dalej. Na najbliższym przystanku wychodzi z kabiny przeprasza, wyjaśnia za zaistniałą sytuację ( rowerzysta wyjechał zza tramwaju i chciał go wyprzedzić), przy okazji pyta czy nikomu nic się nie stało.
Szanuję bardzo pana motorniczego.
#wroclaw
  • 6