Wpis z mikrobloga

Pojechałem na weekend z dzieciakami i żoną do Łodzi. Duże miasto, wiele oferuje, nowe wspaniałe ZOO, tanie hotele, tak sobie myślałem.

O jakże się pomyliłem! Poza ul. Piotrkowską na której jest większy ruch nic na Krupówkach i więcej Ukraińców niż Polaków, cała reszta to się zgadza z #memy o #lodz
Jeżdżę po Polsce regularnie, od #gory po #mazury nigdy nie spotkałem w Polsce takiego miejsca. Miasto wygląda na zmęczone życiem. Wszędzie pełno Żabek i innych sklepów z #alkoholizm
Serio, dzieciaki wymyśliły zabawę, że każdy kto zobaczy Żabkę pierwszy zdobywa punkt. Z hotelu (w którym pierwszy raz w życiu mnie oszukali, a korzystałem w całek Europie setki razy) do tego słynnego ZOO razem naliczyliśmy pond 50... Niektóre dosłownie co 50 metrów.
Jedząc na mieście serio kilka razy lokalne żule się #!$%@?ły albo prosiły o kilka zł za przypilnowanie samochodu. Nie spotkałem się z czymś takim od dawna, ostatnio w Wawie na Nowogrodzkiej z 7 lat temu.
A te ZOO, wspaniałe, wielkie, nowoczesne. Bilety 220 zł (w Wawie 100 za rodzinę 2+2). Zwierząt mało, w orientarium wszystkie pochowane, akwaria spoko akurat, ale sam tunel krótki ciemno jak w dupie. Ale przynajmniej #!$%@? pawie nas zaatakowały które chodziły luzem i wyjątkowo w wielkich ilościach.

NIE POLECAM!
SynMichaua - Pojechałem na weekend z dzieciakami i żoną do Łodzi. Duże miasto, wiele ...

źródło: obraz_2023-09-01_222854714

Pobierz
  • 34
@SynMichaua ja byłem na delegacji o odniosłem podobnie smutne wrażenie. Tramwaje były stare i brudne,miasto smutne a na dworcu była mała poczekalnia z żulami w środku ,że już wolałem stać na zewnątrz. Najlepsze było jak chcieliśmy pójść do galerii ,która była naprzeciw targów ale w tej otwarte było tylko kino na ostatnim piętrze. Miałem podobne wrażenie podobała mi się tylko Piotrkowska,centrum przesiadkowe i moment jak stamtąd wyjechałem ( ͡°( ͡
@SynMichaua: Gdzie ty jadłeś na mieście, że żule się do ciebie #!$%@?ły? Chyba hot doga pod żabką i to dlatego, że zająłeś ich murek. Nie widziałem nigdy żuli chodzących po ogródkach restauracyjnych na Piotrkowskiej. Co do Ukraińców, bo przecież w Wrocławiu, Warszawie, czy gdziekolwiek nie pojedziesz nie masz wrażenia jakbyś pojechał do Kijowa. Tylko w Łodzi. To samo sklepy #!$%@? się, że można w nich kupić alkohol. To #!$%@? się do
Jeżdżę po Polsce regularnie, od #gory po #mazury nigdy nie spotkałem w Polsce takiego miejsca. Miasto wygląda na zmęczone życiem.


@SynMichaua: opowiedz mi jak to zjezdziles polske a nie byles nawet we wroclawiu, krakowie, poznaniu czy warszawie xD chyba ze tam zwiedziles tylko dworzec i moze glowny punkt turystyczny a do hotelu wozili cie jak w filmach z workiem na glowie
@SynMichaua: bede obiektywny bo moge, znam prawie kazde polskie miasto bo byłem. Wszedzie jest tak samo. Zacznijmy od stolicy, zuli pod centralnym nie ma? zabek co 100m nie ma ? błagam, Poznan? psie kupy wszedzie, obsukrne kamienice, gdansk i starówka koncząca sie zabudowa z prl , na schodkach wala wóde zebraja , zabki nadal co 100m. Tak samo jest wszedzie. Ładnie to jest jak mieszkasz w bogatej gminie w małej wsi.
@T3sla: a, zapomniałem o dziurach w jezdni! Byłem tam dużym 4x4 więc nie odczułem.
@boctok: no ładny, ładny, ale bez tych "kamienic" robiłby wrażenie.
@yhbgrobdoivbvwamsv: We Wrocławiu jest serio ładnie, prawie w całym, Ukraińców dużo ale to najmniejszy problem, jakoś żuli i całej reszty #!$%@? tam nie ma. Warszawa przy łodzi to jak Miss Polski przy Miss Łodzi...
@mrsopelek: Jadłem zazwyczaj w dzielnicy uniwersyteckiej, bo tam miałem hotel,
SynMichaua - @T3sla: a, zapomniałem o dziurach w jezdni! Byłem tam dużym 4x4 więc nie...

źródło: obraz_2023-09-01_235126666

Pobierz
@boctok: Wiedeń jest ładny, ale ilość obcokrajowców (ciapaci + czarni) jest olbrzymia. Poważnie ciary mnie przechodziły jak grupki po kilkanaście osób jakichś Pakistańczyków stały na każdym skrzyżowaniu. Ale infrastruktura i budynki zachowane w stanie relacja.
Bratysława to inny poziom, faktycznie trochę jak Łódź.
W Gdańsku tydzień spędziłem na obrzeżach i serio to nie klimat Łodzi, a centrum do jednak wspaniałe turystyczne miejsce. Mieszkałem nawet dwa dni na działkach na obrzeżach i
We Wrocławiu jest serio ładnie, prawie w całym, Ukraińców dużo ale to najmniejszy problem, jakoś żuli i całej reszty #!$%@? tam nie ma


@SynMichaua: xDDDDD https://www.google.com/maps/@51.1179141,17.0601709,3a,75y,8.11h,90.28t/data=!3m7!1e1!3m5!1s_byySNBKlNHzSmirMCWdkw!2e0!6shttps:%2F%2Fstreetviewpixels-pa.googleapis.com%2Fv1%2Fthumbnail%3Fpanoid%3D_byySNBKlNHzSmirMCWdkw%26cb_client%3Dmaps_sv.tactile.gps%26w%3D203%26h%3D100%26yaw%3D26.571253%26pitch%3D0%26thumbfov%3D100!7i16384!8i8192?entry=ttu mmmm, tak pieknie xD

byłem w tej Manufakturze, galeria jak galeria, ładna nawet, ale zaparkować?


@SynMichaua: raz w zyciu mialem tam problem z parkowaniem, ale to zdaje sie w wigilie. Z trzech stron masz ogromny parking.

do Sfinxa kolejka na godzinę.


@SynMichaua: chyba
@yhbgrobdoivbvwamsv: dałeś zdjęcie ze śródmieścia Wrocławia w listopadzie, i czego to dowodzi? Łódź jest na maxa #!$%@?, wyglada jakby tam się dopiero druga wojna skończyła. Potwierdzam odczucia OPa, brzydszy to chyba tylko Przemyśl jest.
@SynMichaua: A ja bardzo lubię Łódź, niedawno byłam tam po raz kolejny i jeszcze wrócę, tym razem byłam m.in. na wystawie mojego ulubionego fotografa, połaziłam trochę po centrum, zaliczyłam kilka parków, bo bardzo je lubię, przejechałam się tramwajem, a na koniec odwiedziłam cmentarz żydowski, polecam miłośnikom cmentarnych klimatów i odludzi. Za każdym razem, jak jestem w Łodzi, widzę, że się zmienia, coś wyremontowali, coś zmienili, dołożyli itp. Do tego spałam w
@SynMichaua byłeś w Bytomiu? xD mieszkałem trochę w Łodzi i mi się podobało, żulernia ma nawet pewien klimat.
I polecam pietryne nocą, najlepsze wykręty w całej Polsce. Raz widziałem jak koleś się kłócił z odbiciem w witrynie sklepowej, a inny wyćpany dresik próbował kierować ruchem na skrzyżowaniu.
@SynMichaua: Mieszkałem w Łodzi trzy lata to się wypowiem.

Zacznijmy od żuli, przez te trzy lata, regularnie wychodząc po pracy czy na siłownie, do sklepu, na spacer po parku czy w weekend na Piotrkowską zostałem zaczepiony dwa razy, raz na samej Piotrkowskiej i raz w parku, niedaleko dworca Łódź Fabryczna. Jeden gość chciał jeść, drugi wprost mówił, że na wino. W małym mieście na żuli natknę się w podobnej częstotliwości no
Łódź to jedno z najbrzydszych miast w Polsce. Byłem raz i kogo nie zapytam to też mówią, że jak już to byli raz z własnej woli i więcej nie pojadą. 3 czy 4 miejsca są ładne, ale reszta to dramat. Odradzam stanowczo.