Wpis z mikrobloga

Wsiadam do pociągu z obowiązkowa rezerwacją miejsc. Moje miejsce jest oczywiście zajęte, bo dlaczego typek miałby usiąść na swoim...
Sprawdza się w 9/10 przypadków.
Jeszcze jestem w stanie zrozumieć, gdyby to była para/kilka osób, które chcą siedzieć razem, ale to nie ten przypadek.
Teraz ja muszę siedzieć jak na szpilkach, aż przyjdzie właściciel miejsca na którym siedzę i mnie stąd wywali.

Czemu nie można siąść na swoim miejscu?

#pkp #podroze
  • 74
  • Odpowiedz
@Debriss wszystko da się załatwić rozmow, trzeba szczerych chęci i nastawienia na cel otulonego w zwykłą życzliwość humor i uśmiech.
Ostatnio zastawilem miejsca taxiarzom i jak to zlotówy z mordą i jobami do mnie ale chwila i już piątki zbijali uchachani wszyscy.
  • Odpowiedz
@Debriss Norma. Do tego ludzie nie potrafią odczytać numerków. Ostatnio miałem sytuacje, że numerki były na oparciu naklejone. To się zastanawiali czy np. 31 to fotel z naklejką czy fotel za nim xD
  • Odpowiedz
@Debriss: zawsze wywalam, chyba, że siadam na miejscu tej osoby, jeśli np. chodzi tylko o to, że ona nie chce siedziec tyłem do kierunku jazdy, bo niektórym przez to słabo, a mnie nie przeszkadza. Ale jeśli ktoś siada bo jest bułą złośliwą to wypieprzam go.
  • Odpowiedz
@Debriss: Raz było ze debil bez miejsca (a) usiadł przy stoliku przy oknie. Przyszła osoba (b) z tym miejscem i go nie #!$%@?ła, ale usiadła naprzeciwko. Kolejne miejsca od korytarza zajęli inni ludzie. No i po pewnym czasie przyszła osoba która ma miejsce b. I oczywiście cała czwórka musiała na chwile wysiąść by usiąść tak jak powinna, blokując przy tym inne osoby które weszły do pociągu. Eh
  • Odpowiedz
  • 63
@Debriss ostatnio tak nawet w samolocie miałam. Miejsca oznaczone i zarezerwowane (jeszcze specjalnie doplacilam za okno) a na moim miejscu jakas parka xD
Oczywiscie nie przesiedli sie jak ludzie tylko dyskusje ze jest duzo miejsc i o co mi chodzi..

W kinie to samo, zawsze sobie rezerwuje środek s ostatnim rzędzie i w 70%przypadków jakis janusz sie juz tam rozstawil ehh
  • Odpowiedz
@Debriss:
PLOT TWIST - wszyscy siedzą nie na swoich miejscach bo pierwszy do pustego wagonu wsiadł jakiś koksu i usiadł na przypał. Następny bał się zwrócić uwagę i dalej już poszło.
  • Odpowiedz
@Debriss: więcej wyrozumiałości. Niektórzy nie kupili biletu z miejscówką przez co siadają na wolnych miejscach. Zawsze jest tak, że na całych odcinkach miejsc wolnych nie ma, ale na ich fragmentach już tak.
  • Odpowiedz
@ropucha_paskowka: nie, nie. Zawsze mam przypadki, że osoba siedzi nie na swoim miejscu (=ma kupioną miejscówkę). To, o czym Ty mówisz to jest zupełnie inna sprawa i takie przypadki bym rozumiała.
  • Odpowiedz