#anonimowemirkowyznania Jutro mam spotkanie rekrutacyjne.... Z gościem, który w ciągu ostatnich 10 lat pracy zmieniał pracę 9 (dziewięć!) razy! Prawie nigdzie nie zagrzał miejsca dłużej niż rok :(
Jak rozmawiać z kimś takim i jak go zapytać skąd te częste przeskoki?
@AnonimoweMirkoWyznania: amator :) ja w ciągu roku zmieniałem pracę 4 razy bo każdy kolejny pracodawca był większym bambusem, który myślał, że będzie dymał pracownika.
@AnonimoweMirkoWyznania: Ja też tak robię. Max co wytrzymałem w jednym miejscu, to 1.5 roku. Najczęściej zmieniam pracę jak przestaję się rozwijać, albo jeżeli podwyżki są zbyt niskie.
@shinX Nie baleś sie tak czesto zmieniać? U mnie 3 lata 3 firmy, powody zmian? Dojazd kasa, chaos organizacyjny. Chociaż, teraz uważam, że ten chaos nie jest taki do konca zły bo musisz sie szybko uczyc i wdrożenie sie jakoś samo idzie.
@hasiok91: a co tu jest do bania się? Przychodzi okres podwyżek, "jakby mi ktoś w mordę napluł", jeden post na LinkedIn - over9000 rekruterów się odzywa, wybierasz najlepszą ofertę kasa/projekt/rozwój/dojazd itp. i tyle. Nie jestem milenialsem ale przywiązanie emocjonalne do miejsca pracy to zdecydowanie nie moja domena, natomiast nadal utrzymuję czynne kontakty z najfajniejszymi ludźmi z poprzednich firm, więc win-win
@AnonimoweMirkoWyznania To skoro widzac tak czeste zmiany, dlaczego zdecydowliscie sie gościa zaprosic na rozmowę? Obstawiam, że albo wam brakuje rak do pracy mało kto chce przyjść, albo mimo tych zmian typ ma kwalifikacje.
@AnonimoweMirkoWyznania: a co to niewolnictwo dalej obowiązuje? Jak coś nie pasuje w pracy to po co się męczyć? Skąd takie #!$%@? podejście haerowcow do zmian pracy?!
@Shmit: Spora część HRowców chyba się nasłuchała od rodziców "curuś, ja na zakładzie od 25 lat robię, jak do nas przyjdziesz to będziesz miała o tak! [gest pokazujący ponad czoło]" a później tacy myślą że jak ktoś idzie do pracy to na całe życie, ew. pół xD
@shinX: początek pracy wiadomo trzeba się przyzwyczaić do pracy. Później się widzi co nie pasuje a na końcu jak nie można tego zmienić i to przeszkadza to się prace zmienia
@AnonimoweMirkoWyznania: Znam typa, który taki sobie ustanowił plan na życie: nigdzie nie pracować dłużej niż 1,5roku i tego się od jakichś 10 lat trzyma. Zmienia miejsca pracy, ale i branże i dobrze mu z takim podejściem i doświadczenia ma trochę różnego.
@AnonimoweMirkoWyznania: może to człowiek konfliktowy, może ambitny, może trafiał źle, a może nienawidzi etatu jak ja i minusy tego systemu go #!$%@?ą ( ͡°͜ʖ͡°)
Jutro mam spotkanie rekrutacyjne.... Z gościem, który w ciągu ostatnich 10 lat pracy zmieniał pracę 9 (dziewięć!) razy! Prawie nigdzie nie zagrzał miejsca dłużej niż rok :(
Jak rozmawiać z kimś takim i jak go zapytać skąd te częste przeskoki?
#rekrutacja #hr #korpo #praca #hr
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy studenckie - bogata oferta przez cały rok
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Nie baleś sie tak czesto zmieniać?
U mnie 3 lata 3 firmy, powody zmian? Dojazd kasa, chaos organizacyjny. Chociaż, teraz uważam, że ten chaos nie jest taki do konca zły bo musisz sie szybko uczyc i wdrożenie sie jakoś samo idzie.
O #!$%@? JAK NA TO WPADLES?!?!!?
To skoro widzac tak czeste zmiany, dlaczego zdecydowliscie sie gościa zaprosic na rozmowę?
Obstawiam, że albo wam brakuje rak do pracy mało kto chce przyjść, albo mimo tych zmian typ ma kwalifikacje.
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
- Zmieniał Pan pracę już 9 razy w ciągu 10 lat, prawda?
- Tak, zgadza się...
- #!$%@?ło Pana?