Wpis z mikrobloga

6 tygodni w Azji z... bagażem podręcznym?

W nowym wpisie opowiadam o tym co i jak spakowałem na trip do Azji, na -20 stopni w Kazachstanie i +30 w Tajlandii, i jak udało mi się zmieścić w kilku kilogramach i 20 litrowym plecaku ( ͡º ͜ʖ͡º)

Jak spakować się w bagaż podręczny na 6 tygodni

#zwtravel
zbigniew-wu - 6 tygodni w Azji z... bagażem podręcznym?

W nowym wpisie opowiadam o...

źródło: comment_q26FKgYj7UckuTxgy7bqPEHJXePfrqJK.jpg

Pobierz
  • 15
@zbigniew-wu: wszystko fajnie, dobra robota, dobre hinty itd., ale za tę muggę, to kazałbym ci sprzątać przez miesiąc plaże Bali. Jako piszący podróżnik uważam, że poniekąd masz misję uśeiadamiania ludzi, żebyśmy wszyscy mniej niszczyli świat, który chcemy zwiedzać. Mugga to potworna chemia. Deet jest szkodliwy zarówno dla człowieka, jak i dla przyrody. To jest żrąca substancja, ciężka chemia. Warto wspomnieć tutaj o alternatywie, która nie dość, że jest kilkukrotnie skuteczniejsza, to
@noitakto: tylko powiedz to mojej różowej, która komary gryzą na potęgę, i jedynym, co ja chroni, jest właśnie deet, a te eukaliptusowe psiki nie dają nic. Mnie komary za bardzo nie gryzą, wiec i bez psikania miałem spokój nawet na Borneo, ale różowej pomagał tylko i wyłącznie deet.

@wolnomi: nie brałem kurtki, ale kupiłem na miejscu takie najtańsze płaszcze przeciwdeszczowe, takie folie za kilka złotych. Buty wysokie :)
@zbigniew-wu: serio, próbowała mosi guarda i nie dawało rady? Byłoby to o tyle dziwne, że w Malezji to jest jeden z najpipularniejszych repelentów. Różowemu współczuję, ale zachęcam ciebie do wspomnienia w artykule o możliwej alternatywie. Nie bądźmy tylko wakacjuszami. Dbajmy o przyrodę i siebie i zachęcajmy do tego innych! Na marginesie - byłeś w Laosie?
@zbigniew-wu: szczerze polecam, działają u mnie, różowego, oraz przynajmniej kilku ludzi, którzy mieszkają na Borneo, a u których się zatrzymywaliśmy. Nie mam nic wspólnego z tą firmą :), nawet nie wiem, czy w Polsce można kupić takiego mosi-guarda... O Laos pytałem, bo planuję wyprawę, i szukam jakiegoś rzetelnego info (nie licząc lonely planet). Poza tym, dzięki za robotę na blogu i fejsie. Polajkowałem i będę przeglądał.
@zbigniew-wu No i git. Sam zawsze kisne jak ktoś mi mówi że mały bagaż nie wystarczy na tydzień... do Europy. Bo to trzeba dokupić większy, a potem to targać i koniec końców nigdzie nie lecą bo drogo. Amatorzy xd