Wpis z mikrobloga

@Shmit: Haha, zawsze kisne z takiego pierdlenia. Hurr durr, w leasingu masz to się nie liczy, "W KOSZTA SOBIE WRZUCASZ, PRAWIE ZA DARMO JEZDZIC, HERP DERP"

Spotkałem niedawno znajomego, zainteresował się moim autem. Pyta czy za gotówkę. Odprałem, że leasing. Od razu oczy mu się otworzyły, aaa, leasing - i tutaj monolog że mam auto prawie za darmo.

Na moje pytanie, skoro w leasingu ma się nowe auto za darmo, to