Wpis z mikrobloga

O najstarszym błędzie logicznym który na wykopie zdobył 1500 plusów

Empedokles - Byt jest a Niebytu nie ma

Zawsze rozbawiają mnie próby demokratycznego ustosunkowania się do metafizyki czyli dziedziny nauki, która zajmuje się bytem jako takim, Absolutem. Proszę sobie wyobrazić, że w wieku powiedzmy V przed naszą erą filozofowie zbierają się aby demokratycznie uznać istnienie Bytu, a może też Niebytu czyli Nicości, zgodzić się co do etyki czy to stoickiej czy epikurejskiej by w końcu stworzyć - Ruch Filozoficzny Sokratesa Plus. Żądamy 500 złoty za każdy wyfilozofowany byt!

Oczywiście filozofowie w odróżnieniu od wykopu wiedzieli, że demokratyczne sposoby regulacji metafizyki nijak się mają do rzeczywistości i w tym momencie demokracja jest jeszcze gorszym systemem niż arystokracja bowiem tam przynajmniej nie mamy tego pierwiastka krzykliwego który sprawia, że jest jeszcze śmiesznej, ale zarazem, tragiczniej.

Nasz dobry znajomy, określający się jako filozof - @lakukaracza_ wystąpił z bardzo ciekawym acz oczywiście logicznie sprzecznym wpisem - że nie ma przed życiem i po śmierci nic bowiem jest tylko nicość. Ten błąd logiczny jednak nie przeszkadzał użytkownikom światłej strony wykopu bowiem zdobył ostatecznie 1500 plusów. To oczywiście całkiem sporo jak na wykop, choć zdarzały się wpisy po 4000 plusów lub 6000. Wpis na Wielkanoc o Zmartwychwstaniu Jezusa także zdobył coś około 1500 plusów.

Wpis tutaj - https://www.wykop.pl/wpis/31621147/po-smierci-jest-to-samo-co-przed-narodzinami-czy-p/11211098/
"Po śmierci jest to samo co przed narodzinami, czy podczas spania bez snów. NICOŚĆ!"

No ale - Panie Ockham - jaki błąd logiczny? Przecież po śmierci nic nie ma. Ano - odpowiadam - może nic nie być, ale w gruncie rzeczy, jakby się tak zamyślić dłużej nad tym co się przed chwilą powiedziało to jest to absurdalne. Empedokles nasz trochę lepszy znajomy powiedział kiedyś - Byt jest a Niebytu nie ma. Cóż to znaczy? Ano znaczy to, że - Coś - w tym wypadku Byt zawsze musi Być ponieważ już w samym Bycie jest Istnienie. A czy w Nicości jest istnienie? Nie ma ergo ona także nie istnieje. Tutaj zaczynamy ciekawą przygodę ontologiczną, za mną!

Jeśli Nicość nie może być ponieważ jest przeciwieństwem Bytu to nie występuje nigdy ani nigdzie. Przeto nie ma jej a jeśli ją określamy - Nicość jest tu i tam - jak Pan @lakukaracza_ to tylko się ośmieszamy w oczach reszty, inteligentnych użytkowników tego portalu (których zdaje sobie sprawę, że może być mniej z powodu takich tagów jak danielmagical czy patostreamy).

Jakie są konsekwencje nieistnienia Nicości? Ano, że po śmierci i przed śmiercią nie może być nicości. Nie ma jej w końcu bo Nie istnieje. Dziwi mnie, że muszę teraz wyjaśnić podejście ateistyczne do tej kwestii. Ateizm bowiem posługuje się tutaj materializmem jako swoją koncepcją życia i śmierci. Co jest po śmierci dla ateistów niewierzących w duszę? No na pewno nie Nicość bo wtedy Nicość by Istniała i by była. Dla Arystotelesa który także uważał, że dusza człowieka po śmierci nie przepływa do świata Idei - jak to jest u Platona - dusza nie była nieśmiertelna. W traktacie O duszy Arystoteles pisze, że dusza to esencja człowieka. Gdyby nóż miał duszę to byłby nią akt cięcia - ponieważ cięcie jest esencją bycia nożem. Ergo po zniszczeniu noża - wraz ze śmiercią człowieka - władza duszy ustaje. Co się z nią dzieje? Nie wiadomo. Ponieważ Nicość także nie istnieje a Bycie, Byt istnieje zawsze. Tak jak Pan Empedokles powiedział.

Co istnieje po śmierci? Tworząc to zdanie mamy dwa założenia: że istnieje coś takiego jak śmierć co niszczy ciało i że istnienie istnieje (no i analogicznie nie istnieje nicość) Dla osób które uważają, że dusza jest tylko koncepcją materialną tj. jest zbudowana z chemii umysłu, mechaniki kwantowej etc. dusza może po prostu zaniknąć - przestać działać. To znaczna różnica w stosunku istnienia w Nicości jaką zaproponował @lakukaracza_

Dla osób dla których dusza to coś więcej niż chemia umysłu - ten pierwiastek samoświadomy, świadomość sama w sobie, to EGO o które pyta Kartezjusz (Kim ja jestem i czym jest cząstka która to pyta?) mamy parę kwestii do omówienia. Dusza po śmierci się nie dzieli bowiem - jak argumentował Platon - cząstka ta jest niepodzielna. Zdrowy człowiek bowiem posiadają jedną duszę w jednym a ciele a nie dwie dusze czy trzy dusze w jednym ciele. Duszy także nie można rozdzielić na kolejne kawałki. Tak jak człowiek składa się z ciała i duszy tak ciało - jednostkowo - nie dzieli się na kolejne różnice ontologiczne tj. dusza i ciało różnią się w samym Bycie. Bowiem Dusza jest inna niż ciało i inne rzeczy rozpatruje niż zmysły. Jeśli oczy zajmują się widzeniem i słyszeniem a nos - węchem tak Dusza zajmuje się bytami abstrakcyjnymi, myśleniem, i koncepcjami językowymi. Dusza sama nie może zająć się widzeniem ani słyszeniem bowiem ludzie głusi, ślepi a nawet bez żadnych zmysłów mają duszę i pewnie mogliby określić podstawowe relacje geometryczne jak np. to, że w trójkącie występują trzy proste i trójkąt zawsze ma 180 stopni. W końcu myślenie ma inną jakość niż postrzeganie zmysłowe.

Dowiedliśmy więc, że po śmierci jak i przed narodzinami Jest Coś bowiem Nicości nie ma. Dla osób nie wierzących w duszę Akt Duszy kończy się wraz ze śmiercią ciała. To nie znaczy, że Nicość Jest, wręcz przeciwnie skoro Nicości nie ma ich dusza musi się zmienić w Coś innego - zgodnie z modelem Arystotelesowskim.

Zresztą, chciałbym już tylko dodać na końcu, że sen bez snów zawiera w sobie masę Bytów które się zapomina po obudzeniu się. Nicość nie istnieje! Pogódźmy się z tym.

Obserwuj #ockham

Inne moje wpisy:
*
O różnicach znaczeniowych Allaha i Boga - https://www.wykop.pl/wpis/29339319/filozofia-trojcy-swietej-roznice-miedzy-allahem-a-/

Arystotelesowski trójpodział - https://www.wykop.pl/wpis/25440805/trojpodzial-wladzy-demokracja-i-tyrania-chcialbym-/

O tym czy powinniśmy karać zbrodniarzy - https://www.wykop.pl/wpis/23993879/zlo-i-dobro-dlaczego-nie-powinnismy-karac-zbrodnia/
*

Na zdjęciu - Empedokles - ktoś z kim Pan @lakukaracza_ nie mógł mieć kontaktu a jeśli miał zachęcam go do ponowienia z nim spotkań.

#filozofia #religia #mikromodlitwa #mirkomodlitwa #chrzescijanstwo #religia #katolicyzm #ateizm #4konserwy #4chan #gruparatowaniapoziomu #publicystyka #teologia #historia #ciekawostki #neoreakcja #biblia
B.....a - O najstarszym błędzie logicznym który na wykopie zdobył 1500 plusów

Empe...

źródło: comment_HVd2tTYJtJaGGwsatd8dtPW2EVqynkug.jpg

Pobierz
  • 186
  • Odpowiedz
@Brzytwa_Ockhama: W oryginale pytanie Leibniza brzmiało następująco: why is there something rather than nothing?

Czyli ewidentnie nie da go przetłumaczyć Dlaczego istnieje Byt a niebyt nie istnieje? Zresztą w języku angielskim często występująco zdanie ty[u: There is nobody, czyli równie dobrze można stworzyć zdanie After life there will be nothing.
  • Odpowiedz
@BRTM:

W oryginale pytanie Leibniza brzmiało następująco: why is there something rather than nothing?


Leibniz był Niemcem a jego teksty były często parafrazowane. Tekst ten znaleźlibyśmy po niemiecku.
  • Odpowiedz
Innym przykładem jest 0


@tyrald: nie mam czasu teraz przeczytać całości rozmowy, więc możliwe że chybiam z zarzutem, ale 0 nijak się ma do filozoficznego nic; nic nie może mieć np żadnych właściwości, a 0 takie ma - np jest parzyste, jest podzielne przez 16, etc.
  • Odpowiedz
@Brzytwa_Ockhama: Tylko, że sprawiedliwość, czy piękno nie istnieją bezwzględnie.
Ciepło i jego brak - tak

Jakbyś napisał, że nicość jest to w rozumieniu współczesnego świata znaczy to dla mnie, że brak bytu jako skalarne wyrażenie 0 dla właściwości "bytu" istnieje i jest "mierzalne" w świecie.
  • Odpowiedz
@Croce:

ale 0 nijak się ma do filozoficznego nic; nic nie może mieć np żadnych właściwości, a 0 takie ma - np jest parzyste, jest podzielne przez 16, etc.


Tak jak Pan powiedział
  • Odpowiedz
@Lawrence_z_Arabii myślałeś, że będę się z tobą kłócił o to czym jest kolor, jakie są dlugosci fal odbieranych przez receptory w procencie spektrum elektromagnetycznego czy co? Tak jak pisałem - nie rozumiesz tego, co napisalem. Nie będę się wywyższał do twojego poziomu, bo mnie doświadczeniem pokonasz zdecydowanie.
  • Odpowiedz
@Brzytwa_Ockhama: Błagam, tylko nie filozofia! xD Starczy mi tego prania mózgu z obowiązkowych zajęć, a tym większy mam uraz bo się ostatnio z niebieskim ostro pokłóciłam właśnie o tekst "byt jest".

  • Odpowiedz
to wracamy do etapu zabaw słownych. Jeżeli nie istnieje Niebyt, to może istnieć coś, co umyka naszemu postrzeganiu w absolutnie każdy znany nam sposób. To nam pozwala zamienić Niebyt na Pustkę i robimy reset dyskusji. ¯_(ツ)_/¯


@tyrald: niebyt i nicość to terminy filozoficzne, a nie naukowe i już z samej racji tego są absolutne bo nauka nie może podważyć w jakikolwiek sposób idei, gdyż sama jest ograniczona jedynie do materializmu.
  • Odpowiedz
@gwynebleid Ale czy zdanie ten samochód jest czarny naprawdę nie będzie takim zdaniem przeczącym (inb4 podwójne przeczenie, mówimy po polsku): ten samochód nie jest żadnego koloru? Podobnie jest z mówieniem o czymś co jest złe, jeśli przyjmiemy za świętym Augustynem, że zło nie istnieje. Jeśli powiemy, że coś jest złe, to naprawdę mamy na myśli, że nie ma to dobra, a nie, że w tym czymś jest zło, co jest
  • Odpowiedz
@Croce: Zero może nie, ale zbiór pusty już chyba będzie spełniał warunki

Nic – zbiór wrażeń, którego liczba elementów wynosi zero
Zbiory puste mogą istnieć, zatem nic może istnieć
  • Odpowiedz
myślałeś, że będę się z tobą kłócił o to czym jest kolor, jakie są dlugosci fal odbieranych przez receptory w procencie spektrum elektromagnetycznego czy co?


@gwynebleid: Nie, po prostu wykazałem, że twój przykład jest błędny, bo ty wykazałeś kogoś kto w potocznej rozmowie czepia się kogoś innego, mimo że sam nic nie wie.

Ten wpis jest z kolei przykładem na poprawienie kogoś kto podaje się za filozofa po studiach(było nie było, to jakiś autorytet jest) przez osobę, która dobrze zna się na temacie i wykazała elementarny
  • Odpowiedz
Antynomia klas samozwrotnych

Niech A oznacza zbiór takich wypowiedzi, które nie mogą orzekać o samych sobie. Czy wypowiedź:


P = "Zdanie P należy do zbioru A"

należy do zbioru A? Inaczej: czy zdanie P nie może mówić o samym sobie?

Jeśli tak, to zdanie P orzeka, że należy do zbioru A, czyli orzeka coś o samym sobie, czego nie może czynić należąc do zbioru A.
  • Odpowiedz
niebyt i nicość to terminy filozoficzne


@Lawrence_z_Arabii: z niebytem jeszcze można się zgodzić.
Natomiast "nic" jest dosyć pospolitą koncepcją - w PRLu dokładnie to było na półkach sklepowych, a przecież nikt nie wyskakiwał z obroną tego stanu rzeczy krzycząc, że "przecież jest coś - kurz i brud!". ( ͡° ͜ʖ ͡°)

zamiast używać filozoficznych terminów mógł zwyczajnie napisać, że przed narodzinami nas nie było i
  • Odpowiedz
@Lawrence_z_Arabii: to wracamy do etapu zabaw słownych. Jeżeli nie istnieje Niebyt, to może istnieć coś, co umyka naszemu postrzeganiu w absolutnie każdy znany nam sposób. To nam pozwala zamienić Niebyt na Pustkę i robimy reset dyskusji. ¯_(ツ)_/¯


@madegg: Celna uwaga. Większość teistów twierdzi, że zło to brak dobra, czyli dobro jest, zła nie ma. Niemniej pojawiają się w dyskusji zwroty typu: Ten czyn jest zły.
  • Odpowiedz
@Lawrence_z_Arabii: ooo widzisz, jak się postarasz nie być chamski i prostacki to się da normalnie coś napisać.
skrócę kolejność wydarzeń:
1.@Brzytwa_Ockhama mnie zawołał, bo zaplusowałem "całkowicie błędny" wpis o niebytach
2. przeczytałem co brzytwa napisał, porównałem z wpisem o niebytach, uznałem że jest to filozoficzna zabawa która tworzy miliony słów i przydatna dla ludzi którym płacą za słowo/minutę
3. skrytykowałem takie podejście jako poprawne, ale niepotrzebne w taką piękną pogodę.
  • Odpowiedz