Wpis z mikrobloga

Hejka,

jest tu ktoś z #zabrze i mógłby napisać, jak się Wam tam mieszka? :) Albo ogólnie w #slask ? Myślę nad przeprowadzką i może się zdarzyć, że padnie na Zabrze. Fajnie tam jest? :>
  • 82
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@stefeczka: Mieszkając na śląsku nie da się zamknąć na ofertę tylko jednego miasta. Bedziesz musiała się przemieszczać. Poruszanie się po śląsku samochodem jest bardzo przyjemne, ale żeby korzystać w miarę wygodnie z komunikacji publicznej trzeba zorientować się która dzielnica najlepiej jest skomunikowana z innymi miastami. najlepeij to mieszkać gdzieś niedaleko dworca. Studiując w Zabrzu na ŚUM można rozważyć mieszkanie w Bytomiu, nawet dla zdrowia dojazd z Bytomia na rowerze.
  • Odpowiedz
@stefeczka mieszkalem 2 lata.
. Nigdy wiecej

Syf kilka i mogila

Na 3 maja latem j---e z kanalizacji pełno cyganów. Zero atrakcji w centrum (no moze teraz ch platan
  • Odpowiedz
@Ganwroth: Nauka, mam nadzieję, że nie na stałe.
@vargemp: Dzięki, ale w Rybniku nie ma tego, co mnie interesuje w Zabrzu właśnie ;)
@Wydmuszka: Dzięki za wypracowanie ;) W sumie ta zieleń jest przekonująca. Nie muszę mieszkać w centrum wszechświata, między drapaczami chmur
@Rogovic: Z Bytomia na ŚUM rowerem, da się?? :D
@Marky_Mark: dziewczyny też zaczepiają? :P
@gravelet: Echh, smutłam.
  • Odpowiedz
@stefeczka:
i jak planujesz?
Bo ja też z rodziną na razie rozważam przenosiny z Krakowa na Śląsk a konkretniej w okolice Gliwic.
I wtedy odradzali mi gliwice a u ciebie chwalą Gliwice i bądź tu mundry:(
  • Odpowiedz
@Sl_w_k_1: Dla kogoś nie mającego związku z żadnym z miast to działanie jest wg mnie prawdziwe. :D

Ale jeśli wchodzą czynniki jak rodzina, sentyment, praca, odziedziczona chacjenda - wtedy jest już inna kalkulacja. Ja na Śląsku nie mieszkałam, ale ciekawi mnie, również mam tam rodzinę, jest chyba taniej, niż w Krk, ale miejsc pracy może być mniej, zależy od branży. Krk jest jednak tak blisko, że wyskoczyć na jakiś event
  • Odpowiedz
@stefeczka: umm wiedziałem, że można to zinterpretować różnie () wolniej, bodajże 100 tam jest, elegancko połączone z A1 i A4. Wszędzie idzie skoczyć momentalnie.
  • Odpowiedz
@stefeczka: zalezy jakie masz wymagania, wiadomo... mi sie tutaj dobrze mieszka, nigdy nie bylem zaczepiany... do klubow nie chodze, wiec ich brak mi nie przeszkadza, jest kilka fajnych pubow... miasto, jak miasto... nie jest najpiekniejsze, ale tez nie jest najgorsze, dla mnie jest po prostu zwykle, ale niczego mi w nim nie brakuje

wydaje mi sie, ze na slasku sie mieszka wszedzie podobnie w tych „wiekszych” miastach, bo dojazdy są
  • Odpowiedz
@profesor_kompresor: Dzięki :) Czyli mieszkając w tamtych okolicach warto mieć po prostu swoje auto, tak?
@Peter_Mountain: Wow, dzięki za tyle informacji! Życie nocne rzeczywiście brzmi słabo. Ale reszta jak najbardziej na plus, jak pisałam chyba gdzieś wyżej, nie muszę mieszkać na jakimś Manhattanie :)
  • Odpowiedz