Wpis z mikrobloga

Jeżeli chcesz od kobiety seksu, a ona ci odmówi, to jesteś mizoginem, bo ona nie jest ci nic winna i tak w ogóle to jesteś gwałcicielem.
Jeżeli ona od ciebie chce seksu, a jej odmówisz, to jesteś mizoginem, bo nie jesteś dostatecznie dobry i myślisz tylko o sobie.

Nie wiem, po co bawić się w durne gierki, w które można tylko przegrać.
#stulejacontent #przegryw #tfwnogf #zwiazki #mgtow
  • 19
@berys: wziąłeś nie tę tabletkę co trzeba chyba. Nie rozumiesz co to jest mizoginia ani gwałt. Nie rozumiesz gry więc nie graj, reszta jakoś wygrywa.
Z punktu widzenia normalnego człowieka jak ty nie chcesz się z nią seksić to jest normalne a jak ona się nie chce z tobą seksić to też jest to normalne. Nie ma takiego obowiązku że każdy z każdym musi się ruchać bez wyjątków, ludzie dobierają się
@PomidorovaLova: https://www.youtube.com/watch?v=ZAXiJBrFB54

Nie rozumiesz co to jest mizoginia ani gwałt


@MieszkoPierszy: doskonale rozumiem. Mizoginia to wszystko, co nie przynosi korzyści kobiecie. A gwałt to jakikolwiek kontakt z kobietą (lub jego odmowa) dokonany przez mężczyznę, który jest mniej atrakcyjny fizycznie od najbardziej atrakcyjnego bolca. Wobec czego istnieją takie pojęcia, jak np. eye rape, czy neglect rape.

Tym drugim stajesz się, gdy płaczesz, że ci się należało, bo np. jesteś miły i
@MieszkoPierszy: Hmmm... Pierwszy przykład z brzegu:
https://en.wikipedia.org/wiki/Billy_Graham_rule

It is adopted as a display of integrity, a means of avoiding sexual temptation, and to avoid any appearance of doing something considered morally objectionable, but has been criticized as being sexist.

Pozostawmy w tym zdaniu to, na co chcę zwrócić uwagę

It (...) has been criticized as being sexist.


Bum! Jak się okazuje unikanie kobiet, więc de facto rzecz dobra, bo w ten
@berys: nie porównuj feministek do kobiet bo feministki to 0,0000001% i nikt poza takimi redpillowcami nie zwraca na nie uwagi

a ta zasada co zapostowałeś nie mówi o odmawianiu kobietom seksu tylko o unikaniu kontaktu z kobietami w celu uniknięcia grzechu porządania (czyli to co robią przegrywi ( ͡° ͜ʖ ͡°))

ktoś tam powiedział że to jest seksistowskie bo np. w pracy kobiety były eliminowane ze spotkań
nie porównuj feministek do kobiet bo feministki to 0,0000001%


@MieszkoPierszy: gdyby tak rzeczywiście było, to kobiety już dawno krzyczałyby za zmianami prawa, które w niesprawiedliwy sposób je faworyzuje (np. prawo rodzinne), czy przestałyby uważać za oczywiste, że należy im się darmowa „pomoc” od mężczyzn (vide: przepuszczanie w drzwiach, pomoc przy przeprowadzkach). Oficjalnie 1/7 kobiet identyfikuje się jako feministki. Jednak skala ich roszczeniowości (tzn. „zasługuję na najbardziej atrakcyjnego bolca, a cała reszta
Oficjalnie 1/7 kobiet identyfikuje się jako feministki.


@berys: skąd niby takie dane? to jest oczywista nieprawda, wystarczy trochę logiki

w firmach możemy mieć specjalne pomieszczenia do spotkań mężczyzn z kobietami (z odpowiednim monitoringiem, itd.).


xD o kurła, tego się nie spodziewałem. dobra nie wiedziałem że masz aż tak skręcony pogląd na świat. no przyznaję że jesteś seksistą skoro chcesz segregacji na podstawie płci ale to nic. Jak nie chcesz z kobietami
skąd niby takie dane? to jest oczywista nieprawda, wystarczy trochę logiki


@MieszkoPierszy: https://www.telegraph.co.uk/news/9614864/Just-one-in-seven-women-describes-themselves-as-feminist.html 10 sekund szukania.

no przyznaję że jesteś seksistą skoro chcesz segregacji na podstawie płci ale to nic.


@MieszkoPierszy: segregację ze względu na płeć szanuję, jak mało co. pomysł nie jest głupi, skoro była to norma przez tyle wieków.

nikt ci nie karze się dostosowywać do społeczeństwa, rób sobie co chcesz i żyj po swojemu. powodzenia.


@MieszkoPierszy:
@Iza_Lecka: Proszę bardzo. Popełnię zbrodnię mansplainingu.

Nie widzę sprzeczności w tym co mówię. Nikt nikomu niczego nie jest winien. To jest fakt i tak zakładam. Nielogiczne jest REEEEEEE jednej strony, gdy druga z tego korzysta (jakie reee mam na myśli? takie, jak napisałem w pierwszym wpisie).

to jest opinia

Czyli krótko powiedziawszy: co by się nie działo, zawsze to wina mężczyzny.

to jest obserwacja
https://www.telegraph.co.uk/news/9614864/Just-one-in-seven-women-describes-themselves-as-feminist.html 10 sekund szukania.


@berys: 1/7 kobiet odpowiedziała w ankiecie na feministycznym portalu że jest feministką a ty się tym podniecasz jak dizecko i myślisz że to statystyka dla całego przekroju społeczeństwa xD jak dla mnie to powinno być 100% bo po co one tam siedzą skoro nie są feministkami

segregację ze względu na płeć szanuję, jak mało co. pomysł nie jest głupi, skoro była to norma przez tyle wieków.


niewolnictwo
1/7 kobiet odpowiedziała w ankiecie na feministycznym portalu że jest feministką


@MieszkoPierszy: lel, więc feministki się wstydzą tego, kim są? xD Więc jeszcze gorzej, bo okazuje się, że zabawa w związki to gra w rosyjską ruletkę.

dobra pokazałeś jakim jesteś geniuszem, na szczęście genów raczej nie przekażesz dalej...


@MieszkoPierszy: ach, zaczyna się wyzywanie, że nie zarucham, że dziewczyny mnie nie chcą. Lepiej udowodnić, że nie mam racji się nie dało.